Młyn wybudował w 1859 roku Henryk Szancer. Ruiny budynku, trzykrotnie płonące w ostatnich latach, wpisane do rejestru zabytków, czekają na remont i adaptację na nowoczesny hotel. Rodzina Szancerów jest bardzo zadowolona, że miejsce to wreszcie przestanie straszyć i zyska nowe życie.
- Ja jestem bardzo dumna, że jeszcze istnieje i coś tu będzie. My nie mamy innych pomysłów, co tu zrobić. Dużo pieniędzy to by kosztowało, żeby coś tu zrobić. Ja jestem wdzięczna, że ktoś chce coś zrobić i będzie jakaś wystawa też o rodzinie Szancera i będzie Hotel Młyn Szancera, będzie nazwisko. Jestem bardzo zadowolona - mówiła Elizabeth Szancer, prawnuczka właściciela młyna Szancera.
Rewitalizacją tarnowskiego Młyna Szancera ma zająć się Grupa Arche, która specjalizuje się w przywracaniu dawnego blasku podobnym miejscom w całej Polsce i zamienianiu ich w nowoczesne hotele z zapleczem kulturalnym i społecznym. Inwestor ma już pozwolenie na budowę, na miejscu rozpoczęły się również prace porządkowe. Pierwsze prace budowlane mają ruszyć w czerwcu.
Do historycznej części obecnych zabudowań ma zostać dobudowane nowe skrzydło hotelowe. Rodzina Szancerów jest zainteresowana wykupieniem jednego z apartamentów w hotelu.