Zdaniem majora Pawła Badonia, rzecznika prasowego Wojskowego Centrum Rekrutacji w Tarnowie, te liczby są nawet lepsze niż w 2023 roku. Jak twierdzi, młodzi i nie tylko garną się do wojska, by sprawdzić swoje umiejętności.
- Dobrowolna zasadnicza służba wojskowa daje takie możliwości, bo przez 27 dni ten kandydat może stwierdzić czy wojsko jest tym, co chciałby w życiu robić. Właśnie te osoby, które do nas przychodzą, zwracają uwagę na to, że nie muszą od razu podejmować decyzji, żeby zostać żołnierzem, a mają możliwość, by sprawdzić swoją siłę charakteru i przekonać się, czy służba w Wojsku Polskim to coś, co chcieliby robić w swoim życiu - mówi.
W tym roku będzie jeszcze 8 szkoleniowych w ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. W trakcie 27 dni chętni poznają m.in. zasady musztry, regulaminy wojskowe czy podstawy z posługiwania się bronią. Szkolenie kończy się przysięgą wojskową. Później każdy rekrut decyduje czy rezygnuje, czy kontynuują przygodę z wojskiem w ramach przygotowania specjalistycznego. Najbliższy turnus rusza 10 lutego.
By zostać zakwalifikowanym do odbycia szkoleń, trzeba spełnić wymogi: być pełnoletnim, nie być karanym za przestępstwa umyślne czy mieć dobre zdolności psychofizyczne.
Szczegółowe informacje można uzyskać na stronie internetowej Wojskowego Centrum Rekrutacji w Tarnowie.