Śledczy nie chcą mówić o szczegółach sprawy, zasłaniają się dobrem śledztwa. Przekonują tylko, że zostały jeszcze "ważne czynności do wykonania".
Jak udało się dowiedzieć reporterowi Radia Kraków, nie zwiększyła się liczba podejrzanych. Z zarzutami w tej sprawie w dalszym ciągu jest 20 osób. Są to niegdyś wysoko postawieni tarnowscy urzędnicy, jak i przedstawiciele firm budowlanych. Część z nich przyjęła łapówki w wysokości nawet do 30 tys złotych.
Z informacji, do których reporter Radia Kraków wynika też, że prokuratura po raz ostatni przedłuża śledztwo ws. zmowy przetargowej. To oznacza, że w styczniu do sądu trafi akt oskarżenia w jednej z najgłośniejszych afer korupcyjnych Małopolski.
(Karol Surówka/ko)
Obserwuj na Twitterze: