Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Samochody zatrzymane pijanym kierowcom zaczynają sprawiać kłopot tarnowskiej policji

  • Bartłomiej Maziarz
  • date_range Poniedziałek, 2024.05.20 06:56 ( Edytowany Poniedziałek, 2024.05.20 07:16 )
Policja czeka na nowelizację ustawy i nowe wytyczne. Zgodnie z prawem od 14 marca zatrzymany przez policję kierowca, który ma powyżej 1,5 promila alkoholu, z automatu ma zatrzymany samochód. Tarnowska policja przygotowała na swoim parkingu 6 miejsc w tym część pod dachem, żeby nie ryzykować uszkodzenia takiego auta oraz utraty jego wartości. Tymczasem po dwóch miesiącach od wejścia nowych przepisów ma 7 zatrzymanych samochodów pijanych kierowców i zaczyna się robić problem.

fot: Bartłomiej Maziarz

Posłuchaj co mówi Paweł Klimek z tarnowskiej policji

- Te samochody, które były zatrzymywane na początku, były trzymane pod wiatą. Ten kolejny - już siódmy - na teraz stroi pod chmurką. Miejsca na parkingu jest więcej, ale nie możemy sobie pozwolić na to, żeby te wszystkie zatrzymywane samochody były przetrzymywane na naszym parkingu. Być może będą inne decyzje, ale to jest po stornie prokuratury i sądu - przyznaje rzecznik tarnowskiej policji Paweł Klimek.

Samochód nie jest zatrzymywany jeżeli pijany kierowca nie jest jednym właścicielem. Tarnowska policja przesłała już trzy wnioski do sądu o przepadki samochodów zatrzymanych pijanym kierowcom. Jest jednak przygotowana nowelizacja przepisów, która ma znieść obowiązkową fizyczną konfiskatę aut. Nowelizacja przewiduje także możliwość nałożenia przez sąd na kierowcę kary nawiązki w wysokości wartości auta, ale także uchylenie obowiązku tymczasowego zajęcia auta przez policję.

W związku z zapowiadaną nowelizacją i umożliwieniem zamiany przepadku auta na zapłatę nawiązki w wysokości wartości samochodu pojawiają się jednak inne wątpliwości. Tarnowska policja wśród zatrzymanych samochodów ma warte nawet milion złotych BMW, ale również samochody za kilkadziesiąt tysięcy złotych.

fot: Bartłomiej Maziarz

fot: Bartłomiej Maziarz

Natomiast już teraz jeśli nietrzeźwy kierowca nie prowadził swojego auta, tylko swojego pracodawcy w ramach wykonywania zawodu kierowcy, to wtedy samochód nie jest zatrzymywany, a takiemu kierowcy grozi orzekana przez sąd nawiązka w wysokości od 5 do 100 tysięcy złotych.

Natomiast w projekcie zmian napisano, że "W przypadku, gdy pojazd nie stanowi wyłącznej własności sprawcy, oraz w sytuacjach, gdy zastosowanie konfiskaty będzie niemożliwe lub niecelowe z uwagi na jego zbycie, utratę, zniszczenie lub znaczne uszkodzenie, wówczas sąd będzie mógł - choć nie będzie musiał - orzec nawiązkę na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej (Fundusz Sprawiedliwości) w wysokości do 100 tys. zł".

Autor:
Bartłomiej Maziarz

Opracowanie:
Krzysztof Orski

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz



Zobacz także

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię