Witold Kisała, który zarządza Hotelami Cristal Park, w rozmowie z Radiem Kraków żartuje teraz, że mężczyzna źle trafił ze swoim pomysłem, bo Kisała z wykształcenia jest biologiem. Od razu wiedział, że to larwy muchy plujki, które nie mogły się same znaleźć w takim miejscu jak hotelowa łazienka, bo żerują na rozkładającym się mięsie. "Larwa jeszcze we wczesnym stadium rozwoju, znajdująca się w czystej łazience, gdzie nie ma żadnego mięsa, nic nie śmierdzi? Skąd miałaby się tam wziąć?" - mówi.
Szef hotelu podkreśla, że sprawa by się pewnie na tym skończyła, ale mężczyzna nie przebierał w sposobach, żeby wyłudzić pieniądze z hotelu. Oczerniał to miejsce w internecie, nasłał kontrolę sanepidu, a nawet udawał dziennikarza lokalnej gazety, który miałby pisać artykuł o skandalu w hotelu. Liczył, że w ten sposób przestraszy szefa tego miejsca, a spowodował, że Witoldowi Kisale skończyła się cierpliwość i zgłosił sprawę na policję. Klient szedł jednak w zaparte, dlatego sprawa trafiła do sądu.
Sąd podszedł do tej nietypowej sprawy skrupulatnie i poprosił m.in. o opinię biegłej entomolog, która potwierdziła, że larwy much w drodze naturalnej nie mogły się znaleźć w łazience hotelowej. "Nie mogą funkcjonować bez źródła pokarmu w postaci rozkładającego się mięsa w tym pokoju lub w pokoju obok, ewentualnie w koszach na odpadki. Kontrola przeprowadzona przez sanepid nie wykazała tego rodzaju sytuacji. Co więcej, biegła wskazała, że larwy tego rodzaju są wykorzystywane jako przynęta wędkarska. W związku z tym są łatwo dostępne" - wyjaśnia w rozmowie z Radiem Kraków rzecznik Sądu Okręgowego w Tarnowie, sędzia Tomasz Kozioł.
- A
- A
- A
Sąd: żeby nie płacić za nocleg w tarnowskim hotelu, podrzucili larwy owadów do łazienki
Para, która na co dzień zamieszkiwała niedaleko hotelu Cristal Park w Tarnowie, w lipcu ubiegłego roku wynajęła apartament za około 300 złotych. Mężczyzna rano zażądał zwrotu opłaty, bo w łazience były owady. Po tym jak hotel nabrał podejrzeń i nie chciał oddać pieniędzy, mężczyzna zaczął oczerniać to miejsce w internecie i nasłał kontrolę sanepidu. Ten nie stwierdził nieprawidłowości, a hotel zgłosił sprawę złośliwego niepokojenia na policję. Sąd dwukrotnie potwierdził stanowisko hotelu.Sąd nie miał wątpliwości, że larwy zostały podrzucone do łazienki i skazał mężczyznę na 500 złotych grzywny oraz 150 złotych kosztów sądowych. Klient szedł w zaparte i odwołał się od tego wyroku. Sąd Okręgowy podtrzymał jednak ten wyrok i nakazał mężczyźnie zapłatę dodatkowych 100 złotych za koszty postępowania odwoławczego. "W przeszłości mieliśmy sprawy polegające na wyłudzeniu usługi hotelowej natomiast tego rodzaju sprawy, w której zostałoby wykazane, iż klienci zachowali się w taki sposób, trafiła na wokandę tarnowskiego sądu po raz pierwszy. W tym sensie ma ona charakter precedensowy" - przyznaje rzecznik tarnowskiego sądu, sędzia Tomasz Kozioł.
Ale to nie koniec. Wprawdzie po wyroku sądu mężczyzna usunął ze swojego profilu na facebooku wpisy oczerniające hotel, ale szef Cristal Parku oczekuje jeszcze przeprosin. Jeśli się ich nie doczeka, nie wyklucza wystąpienia do sądu cywilnego z pozwem przeciwko mężczyźnie o szarganie dobrego imienia. "Skoro przez 16 miesięcy ten wpis był widoczny, to teraz trzeba to sprostować" - mówi.
Witold Kisała radzi wszystkim gościom nie tylko jego hotelu, żeby zgłaszali wszystkie problemy od razu po ich zauważaniu. Nawet w środku nocy. Wtedy jest bowiem szansa np. na zamianę pokoju. "Najgorsza sytuacja jest taka kiedy gość wyjeżdża i rano po wszystkim, kiedy ja już nie mogę nic zrobić, mówi, że przez całą noc coś mu przeszkadzało. Skoro przeszkadzało to dlaczego o całej sprawie mówi rano bądź rozpisuje się w Internecie". Kisała dodaje jednocześnie, że "w hotelarstwie obowiązuje tabela frankfurcka, która szczegółowo określa, ile procent rabatu należy się za jaką niedogodność".
Komentarze (0)
Najnowsze
-
10:36
Jest decyzja w sprawie strajku w tarnowskich zakładach Grupy Azoty
-
09:56
Sylwester w Krakowie? Miasto mocno oszczędza
-
09:52
Uciekał przed policją, staranował radiowóz, dwóch funkcjonariuszy w szpitalu
-
09:25
Paweł Żyła : Za pierwszy maraton nie dostałem ani dyplomu, ani medalu
-
08:51
Pracowite święta dla strażaków. W Małopolsce interweniowali 206 razy
-
08:15
Piotr Ryba: Utrzymanie parków zdrojowych, fontann, oświetlenia, dróg... Opłata uzdrowiskowa nam się przydaje
-
07:51
Reymont, Tischner, Żeromski, Boznańska i inni - znamy patronów 2025 roku w kulturze i historii
-
07:24
Wójt Mogilan mówi "nie" referendum ws. budowy kolei z Krakowa do Myślenic
-
07:08
Pierwszy był w Mistrzejowicach. Ofiaromaty coraz popularniejsze w kościołach
-
06:43
Puszcza coraz bliżej Niepołomic
-
06:17
W piątek dużo chmur, ale bez większych opadów. Są ostrzeżenia meteo dla Małopolski
-
06:13
Aktualności komunikacyjne 27.12
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze