Zastępca prokuratora rejonowego w Dąbrowie Tarnowskiej Witold Swadźba dodaje, że 34-latek nie przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Grozi mu do 3 lat więzienia.
12-latka popełniła samobójstwo 29 grudnia. Wcześniej była w szpitalach psychiatrycznych i była pod opieką wielu instytucji. Kinga nie czuła się dobrze w swoim domu, dlatego opiekę nad dziewczynką chciała przejąć ciotka, ale nie zgodził się na to sąd. Po samobójstwie 12-latki Sąd Okręgowy w Tarnowie skontrolował działanie Sądu Rodzinnego w Dąbrowie Tarnowskiej w sprawie Kingi i nie wykazał nieprawidłowości.