Zdjęcie ilustracyjne/Fot. pixabay
posłuchaj Mieczysława Sienickiego o zarzutach
Prokuratura przyjęła, że był to czyn chuligański, co wpływa na wysokość możliwej kary i podwyższa ją do 7,5 roku. 15 z 16 zatrzymanych pseudokibiców zostało aresztowanych, jeden z nich ma dozór policyjny. Do tej pory w sprawie aresztowano w sumie 20 osób.
Prokuratura, policja z Tarnowa oraz komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie nie wykluczają kolejnych zatrzymań, a także ewentualnej zmiany zarzutów na cięższe. Do prokuratury nadal jednak nie trafił protokół z sekcji zwłok 40-letniego mężczyzny, który zmarł od rany racą w brzuch, który to dokument będzie kluczowy w sprawie.
Podejrzani to młodzi mężczyźni pochodzący z okolic Bielska-Białej i Andrychowa, kibice klubów sportowych.
Jak przypomnieli prowadzący śledztwo, w tej sprawie jest aresztowanych łącznie 20 osób, które uczestniczyły w bójce na stadionie sportowym w Radłowie. „Aktualnie kontynuowane są czynności ukierunkowane na zidentyfikowanie pozostałych uczestników tego zbiegowiska” - zapowiedziano.
Do zdarzenia doszło na początku sierpnia br. Na stadionie w Radłowie miał się odbyć mecz piłki nożnej; spotkanie zorganizowali kibice Unii Tarnów.
Jak przekazała tarnowska policja, nagle na miejscu pojawili się ich przeciwnicy i doszło do bójki. W trakcie porachunków jeden z mężczyzn został zraniony racą w brzuch. Wezwano pogotowie, jednak mimo reanimacji poszkodowanego nie udało się uratować.
Sekcja zwłok ofiary wykazała, że przyczyną zgonu były rany jamy brzusznej spowodowane racą. Policja szacowała, że w starciu pseudokibiców mogło uczestniczyć ponad 100 osób.