W drugim etapie prac Tuchowską do Tarnowa będzie można jedynie wjechać. Natomiast wyjazd dla samochodów osobowych zostanie poprowadzony... objazdem przez aleję Tarnowskich i tymczasowym wjazdem na południową obwodnicę w kierunku węzła Tuchowska.
Na takie rozwiązanie początkowo ze względów bezpieczeństwa nie zgodziła się Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Ostatecznie tarnowskim drogowcom udało się jednak przekonać kolegów z GDDKiA do tego nietypowego pomysłu.
- Te uzgodnienia przebiegają po naszej myśli. Objazd będzie się odbywał tamtędy przez około 6 miesięcy. Rozważamy, żeby progi na Tuchowskiej zlikwidować, żeby droga była drożna, żeby nagłe hamowania i przyspieszenia nie wpływały na okolicznych mieszkańców - mówi zastępca prezydenta Tarnowa, Maciej Włodek.
Pierwszy etap remontu ulicy Tuchowskiej w Tarnowie właśnie się kończy, a drugi z uciążliwym objazdem ma się rozpocząć po nowym roku. Przez ponad pół roku przedsiębiorcy z ulicy Tuchowskiej będą zdani na determinacje klientów, którzy będą mogli do nich dojechać tylko z jednego kierunku wjazdu do miasta.
Przewidywany termin całkowitego zakończenia przebudowy ul. Tuchowskiej to połowa 2025 roku. Łączny koszt prac wyniesie prawie 22 miliony złotych. Tarnowski magistrat na ten cel otrzymał dotację z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. To 10 milionów złotych. Reszta pochodzi ze środków budżetowych miasta.