Inspektorzy sprawdzają, czy ci, którzy przebywają na "chorobowym" i mają stwierdzoną tymczasową niezdolność do pracy, na pewno jej nie wykonują. "Chorzy niestety nie zawsze stosują się do lekarskich zaleceń" - mówi rzecznik tarnowskiego ZUS, Elżbieta Stachowiak.

Do tarnowskiego oddziału ZUS, z wnioskiem o skontrolowanie osoby będącej na "chorobowym", zgłaszają się także sami pracodawcy. Jednak takich kontroli jest zdecydowanie mniej niż tych przeprowadzanych losowo.

Tylko w ubiegłym roku tarnowski oddział ZUS wykonał w regionie tarnowskim ponad dwa i pół tysiąca kontroli osób przebywających na zwolnieniu lekarskim. Okazało się, że prawie 50 osób zamiast wracać do zdrowia pracowało, przez co odebrano im zasiłek chorobowy na łączną kwotę ponad 65 tysięcy złotych.



(Agnieszka Bednarz/ko)