Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Prokurator Piotr Krupiński: "Wreszcie przełamano zmowę milczenia ws. zabójstwa Iwony Cygan"

  • Tarnów
  • date_range Czwartek, 2017.01.05 11:48 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 07:34 )
"Niektórzy policjanci nie próbowali wyjaśnić sprawy Iwony Cygan zamordowanej 18 lat temu w Szczucinie" - powiedział Radiu Kraków Piotr Krupiński z Prokuratury Krajowej w Krakowie. W środę zatrzymano trzeciego funkcjonariusza - dziś już byłego policjanta ze Szczucina Jacka S. Wszyscy są podejrzani o niedopełnienie obowiązków i poplecznictwo.

Fot. B. Maziarz

Posłuchaj rozmowy z prokuratorem Piotrem Krupińskim
Łęka Szczucińska: eksperyment procesowy ws. zabójstwa z 1998 roku

"Policjanci nie reagowali na zasłyszane informacje. Gdyby doszły one do prokuratora, na pewno w tym kierunku zostałyby poczynione stosowne kroki. Zrozumiałe jest, dlaczego społeczeństwo lokalne nie informowało policjantów o szczegółach sprawy. Po prostu się ich bali. A ci nie słuchali mieszkańców" - tłumaczy w rozmowie z Radiem Kraków prokurator Piotr Krupiński.

Jak dodaje naczelnik małopolskiego wydziału Prokuratury Krajowej, wszyscy w Szczucinie od dawna widzieli, kto zabił 17-latkę. W sprawie zabójstwa sprzed 18 lat zarzuty w ostatnich dniach postawiono 6 osobom. Podejrzany o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem Paweł Kopacz jest poszukiwany, a sąd na wniosek prokuratury wydał za mężczyzną europejski nakaz aresztowania. ZOBACZ

Jak zaznaczył w rozmowie z Radiem Kraków prokuratur Krupiński, zanim zarządzono poszukiwania Kopacza,  który prawdopodobnie przebywa za granicą, przeszukano jego dom. "Podjęliśmy próbę zatrzymania, a członkowie rodziny na pewno w ten czy inny sposób przekazali podejrzanemu tę informację" - mówi prokurator.

Prokurator Krupiński dodaje jednak, że w ostatnich miesiącach to dzięki pracy prokuratury i policjantów z archiwum X zmowa miliczenia została przełamana.

Policjanci z krakowskiego Archiwum X oraz prokuratura nie mają wątpliwości, że ze sprawą zabójstwa 17-letniej Iwony Cygan ze Szczucina jest też związana tajemnicza śmierć Tadeusza D. Mężczyzna chwalił się, że wie, kto zabił nastolatkę, i zgarnie za to nagrodę. Później jego zwłoki znaleziono w Wiśle. Wtedy uznano, że 31-latek utonął. Ale dziś prokuratura nie ma wątpliwości, że to nie był przypadek.

 

 

 

(Bartek Maziarz/ew)

Tematy:
Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię