Do sądu rejonowego w Wieliczce trafiło już ponad 20 tomów akt sprawy. "Sędzia, który będzie się zajmował sprawą będzie potrzebował około miesiąca na zapoznanie się z nimi i dopiero wtedy zostanie wyznaczony termin" - wyjaśnia w rozmowie z Radiem Kraków prezes sądu, Łukasz Woźniak.

Szybciej, bo jeszcze nawet w tym roku, może zostać osądzonych 2 oskarżonych, którzy chcą dobrowolnie poddać się karze. Chodzi o byłych działaczy żużlowych: Bogdana G. oraz Pawła P.

 

 

 

(Bartłomiej Maziarz/ko)