Na szczęście nikomu nic się nie stało. Mieszkańcy domu - dwie osoby dorosłe i czworo dzieci - opuścili dom przed przyjazdem służb ratowniczych.
Akcja gaśnicza trwała ponad 4 godziny.
Ogień strawił poddasze 2-piętrowego domu, spłonęło całe wyposażenie pomieszczenia, w którym wybuchł pożar. Strażacy podczas akcji musieli wyciąć dziurę w dachu żeby oddymić budynek.
Na razie nie wiadomo, jaka była przyczyna pożaru, ustala to policja.