Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Powrócą zlikwidowane sądy rejonowe. Czy to coś zmieni?

  • Tarnów
  • date_range Środa, 2014.03.19 09:21 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 06:48 )
W Dąbrowie Tarnowskiej i Suchej Beskidzkiej znowu będą sądy rejonowe. Straciły ten status przed rokiem - na mocy reformy byłego ministra sprawiedliwości, Jarosława Gowina. 79 sądów - w tym 4 małopolskie - przestały być wtedy rejonowymi.

fot. Bartłomiej Maziarz

Bartłomiej Maziarz/ew

Dzięki uchwalonej w piątek przez Sejm nowelizacji, większość z nich znowu zostanie rejonowymi. Cieszą się samorządowcy i politycy, bo dla mieszkańców niewiele to zmienia.

Najgłośniej przeciwko likwidacji małych sądów rejonowych protestowali burmistrzowie, starostowie i radni. Zeszłoroczna reforma nie przyniosła bowiem wielu zmian. Instytucje zostały, tylko nie nazywają się sądami rejonowymi, a wydziałami zamiejscowymi, np. w Dąbrowie Tarnowskiej. Nie działają też szybciej.

- Takie rozwiązanie miałoby sens tylko w sytuacji, gdzie łączyłoby się sądy: jeden z mniejszym obciążeniem, a drugi z większym. To by pozwoliło na wyrównanie obciążenia sędziów – przyznaje w rozmowie z Radiem Kraków sędzia Maria Bel-Frasińska.

Teraz sąd w Dąbrowie Tarnowskiej czeka ponowna wymiana pieczątek, tabliczek i druków.

- Na pewno jest to sprawa prestiżowa. Wolimy, żeby był to sąd o pełnym statusie. Bardzo się dziwię twórcom tej reformy. Po co było to robić? – przyznaje burmistrz, Stanisław Początek.

Starosta dąbrowski Tadeusz Kwiatkowski dodaje, że jedynym efektem reformy był też wzrost kosztów związany z obiegiem dokumentów, które musiały trafiać do np. Tarnowa i później z niego wracać. Poza tym jak przyznaje, poprzez likwidacje poszczególnych instytucji "można rozmontować cały powiat. Bo ktoś by w końcu powiedział: po co jest potrzebny powiat, skoro żadnej instytucji nie ma?".


Pierwsza zmiana nazw sądów w Dąbrowie Tarnowskiej kosztowała kilkadziesiąt tysięcy złotych. Samych pieczątek i tabliczek około 15 tysięcy złotych. Część z nich będzie można ponownie wykorzystać.

Przywrócenie sądów rejonowych powinno nastąpić jeszcze w tym roku. W sprawie Miechowa zdecyduje minister sprawiedliwości. Na powrót sądu rejonowego nie ma natomiast szans Muszyna. Tamtejsza placówka nadal pozostanie zamiejscowym wydziałem sądu w Nowym Sączu.

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię