Fot. Bartłomiej Maziarz
W tej chwili ta trasa przebiega po starej trasie drogi wojewódzkiej. Wiązało się to z wieloma zagrożeniami, wypadkami, które tutaj miały miejsce. Była to długo wyczekiwana inwestycja, która na pewno znacznie poprawi bezpieczeństwo mieszkańców. Dla nas, dla społeczności lokalnej jest ona niezwykle ważna, czekaliśmy na nią wiele lat, ciągle były jakieś problemy, które nie pozwalały tego zrealizować, ale przede wszystkim brakowało środków i teraz te środki się pojawiły
- przekonywała posłanka PiS Józefa Szczurek-Żelazko.
Z kolei wicemarszałek województwa małopolskiego, Łukasz Smółka, podkreśla, że województwo już wcześniej przygotowywało się do tego momentu poprzez kompletowanie dokumentacji.
Powstanie bardzo dogodne połączenie drogi wojewódzkiej do drogi A4 w Brzesku, patrząc z perspektywy dalszej rozbudowy infrastruktury drogowej, chociażby w kierunku Nowego Sącza. Są to rozwiązania, które tworzą bardzo całościowo sprawną i wydolną sieć drogową dla mieszkańców, ale także dla inwestorów i przedsiębiorców
- przekonuje wicemarszałek małopolski Józef Gawron.
Już teraz drogą wojewódzką numer 768 przejeżdża sporo aut z Mazowsza w kierunku Sądecczyzny i granicy ze Słowacją. Dlatego jak podkreślają drogowcy oraz mieszkańcy wybudowanie brakującego fragmentu drogi z węzła autostrady w Brzesku do Szczurowej jest kluczowe nie tylko ze względu na poprawę komfortu, ale bezpieczeństwa mieszkańców.
Już po raz trzeci temat jest procedowany. Udało się pozyskać finansowanie. Ten brakujący odcinek pochłonął 8 ofiar śmiertelnych. Praktycznie nie ma miesiąca, żeby nie zdarzył się wypadek z różnym skutkiem. Według danych z 2021 roku na dobę odbywa się ruch w wysokości ponad 5 600 pojazdów w tym 1 050 tirów, jest to ogromna ilość.
- przekonuje radny powiatu brzeskiego Krzysztof Przepiórka, który od 16 lat zabiegał o budowę tej drogi.
