Razem z dachem odbudowana wieża zamku w Melsztynie ma 28 metrów - widoki można natomiast podziwiać z ostatniej kondygnacji. Początkowo planowano, że to na wieży powstanie platforma widokowa, ale ostatecznie po konsultacjach z fachowcami zdecydowano, że dla konstrukcji lepiej będzie ją zakończyć dachem.
Aby był on zabezpieczony, aby nie niszczył się w związku z warunkami pogodowymi, wiatrem, deszczem, śniegiem, który padałby na otwartą przestrzeń widokową, która miała być. Natomiast zapewniam, że z tego budynku widać naprawdę doskonale przestrzeń wokół zamku, widać oczywiście wspaniałe krajobrazy
- wyjaśnia burmistrz Zakliczyna Dawid Chrobak.
Będzie można się o tym samemu przekonać na początku przyszłego roku, bo wtedy odbudowana wieża w Melsztynie zostanie udostępniona wszystkim chętnym. A o końcu całego projektu odbudowy wieży zamkowej w Zakliczynie będzie można mówić po zakończeniu odbudowy przypory wieży - która ma ją zabezpieczać przed osuwaniem się.
Na początku roku będzie można wejść do samej wieży i podziwiać z niej widoki. Wewnątrz gmina planuje wystawę związaną z historią oraz poszczególnymi etapami odbudowy. W przyszłości w pomieszczeniu w przyziemiu wieży zamku w Melsztynie będzie można organizować lekcje i prelekcje historyczne.
Całość odbudowy wieży zamku w Melsztynie oraz dotychczasową odbudowę przypory warowni kosztowała ponad 5 milionów złotych, z czego 3,5 miliony złotych to dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Gmina Zakliczyn z własnego budżetu dołożyła 1 milion 400 tysięcy złotych, a 150 tysięcy złotych przekazało województwo małopolskie.