Jak ustalił reporter Radia Kraków, jeśli ktoś chciał udać się w jedną stronę z Krosna do stolicy Małopolski płacił ponad 30 złotych samej nadwyżki. Dzięki naszej interwencji problem został rozwiązany. PKP Intercity po raz kolejny wskazuje na błąd systemu.
„Wprowadziliśmy zmiany w systemie sprzedaży. Pasażerowie, którzy kupili bilety w wyższej cenie otrzymają zwrot w cenie biletów, w ramach reklamacji. Bardzo przepraszamy za niedogodności” – mówił rzecznik rasowy PKP Intercity Maciej Dutkiewicz.
By odzyskać pieniądze, należy skontaktować się z PKP InterCity poprzez formularz reklamacyjny, znajdujący się na ich stronie w internecie. Problem dotyczył dwóch pociągów InterCity Wetlina i Bieszczady, którzy po 23 września poruszali się na trasie: Zagórz - Sanok - Krosno - Jedlicze - Jasło - Rzeszów Zachodni - Dębica - Tarnów - Kraków Płaszów - Kraków Główny.
Cena wyższa nawet o 50%, a o podwyżce nie było nigdzie informacji
O interwencję Radia Kraków w tej sprawie poprosili zdezorientowani pasażerowie. „Jestem w szoku. W życiu z czymś takim się nie spotkałam” – mówili naszemu reporterowi pasażerowie.
W odpowiedzi na nasze pytania, PKP Intercity poinformowało, że żadnych podwyżek cen biletów nie było. Okazuje się, że był to błąd systemu i ceny były naliczane w ramach innej oferty.