Dyrektor Szpitala Powiatowego w Brzesku Adam Smołucha podkreśla, że system ma usprawnić i uporządkować działanie SORów, w których często dochodzi do nieporozumień ze względu na specyfikę tego oddziału. Jak podkreśla, Szpitalny Oddział Ratunkowy to nie przychodnia, w której decyduje kolejność rejestracji, ale stan pacjenta.
Po wejściu na Szpitalny Oddział Ratunkowy drukuje się numerek. Nie decyduje on jednak o kolejności przyjęcia, jak to zazwyczaj bywa. Z numerkiem trzeba podejść na wstępną diagnozę tzw. triage i to wtedy rozstrzyga się kolejność przyjęcia przez lekarza.
System wyświetla rzeczywistą kolejkę, podaje komunikaty głosowe o miejscu przyjęcia przez lekarza i wyświetla szacowany czas przyjęcia. Szpital w Brzesku obiecuje popracować nad tym, żeby bardziej odpowiadał on aktualnej sytuacji na SORze.
Pilotaż ma potrwać do wiosny. Jeśli się sprawdzi, będzie wprowadzany we wszystkich lecznicach w Polsce.
Sprzęt do obsługi zainstalowany w Brzeskim szpitalu sfinansowało Ministerstwo Zdrowia.
(Bartek Maziarz/ew)