O tym terminie mówiło się od samego początku i jak przekonuje nowy dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie Grzegorz Wałęga, wszystko wskazuje na to, że zostanie on dotrzymany.
„Teraz wykonywane jest uzbrojenie drogi, kanalizacja deszczowa. Wykonawca nie daje żadnych sygnałów, by prace miały się opóźnić. Drugi etap rozpocznie się zapewne z początkiem nowego roku” – zapewnia.
Dyrektor tarnowskiego ZDiK-u jednak dodaje, że ostateczny termin rozpoczęcia drugiego etapu będzie zależny od warunków atmosferycznych, jakie będą tej zimy. Niewykluczone są przesunięcia kolejnej części prac.
Drugi etap modernizacji ul. Tuchowskiej w Tarnowie, w którym remontowany ma być odcinek już bliżej centrum miasta, będzie stanowił większe wyzwanie logistyczne. Chodzi o wyznaczenie tymczasowej organizacji ruchu. Nie będzie możliwości poprowadzenia objazdu dla wyjeżdżających z Tarnowa, dlatego drogowcy rozważają możliwość tymczasowego połączenia alei Tarnowskich z południową obwodnicą.
Grzegorz Wałęga mówi, że udało się porozumieć w tej sprawie z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad. Natomiast nie jest to jedyny wariant brany pod uwagę.
„Szukamy jeszcze innych rozwiązań. Decyzja jednak musi zapaść nawet do końca listopada, bo te objazdy muszą być wyznaczone do rozpoczęcia drugiego etapu prac” – tłumaczy.
Nowy dyrektor tarnowskiego Zarządu Dróg i Komunikacji nie podał, jak mogłyby przebiegać inne warianty objazdów z Tarnowa. Stwierdził jedynie, że cały czas są poddawane analizie.
Ruch w stronę Tarnowa będzie się natomiast odbywał bez zmian przez remontowaną ul. Tuchowską.
Przewidywany termin całkowitego zakończenia przebudowy ul. Tuchowskiej to połowa 2025 roku. Łączny koszt prac wyniesie prawie 22 miliony złotych. Tarnowski magistrat na ten cel otrzymał dotację z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. To 10 milionów złotych. Reszta pochodzi ze środków budżetowych miasta.