Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Paweł K. zatrzymany przez policję. Mężczyzna jest podejrzany o zamordowanie Iwony Cygan ze Szczucina

  • Tarnów
  • date_range Poniedziałek, 2017.01.09 12:57 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 07:34 )
"Paweł K. został zatrzymany w poniedziałek o godzinie 6:50 w Wiedniu przez austriackie służby" - potwierdził w rozmowie z reporterem Radia Kraków Piotr Krupiński, prokurator prowadzący śledztwo. List gończy za Pawłem K. wysłano w ostatnich dniach grudnia, po tym jak udało się śledczym ustalić, że to on prawdopodobnie stoi za brutalnym morderstwem sprzed 18 lat. W tej sprawie zatrzymano też ojca podejrzanego, a także trzech policjantów pracujących wtedy w komisariacie w Szczucinie, którzy mieli zacierać ślady.

Fot. Paweł Topolski

Posłuchaj rozmowy z Piotrem Krupińskim, prokuratorem prowadzącym śledztwo
Łęka Szczucińska: eksperyment procesowy ws. zabójstwa z 1998 roku

Iwona C. została zamordowana w nocy z 13 na 14 sierpnia 1998 r. Jej ciało znalazł nazajutrz przy wale Wisły w Łęce Szczucińskiej przypadkowy świadek. Sekcja zwłok wskazała jako przyczynę śmierci uduszenie. Ponieważ bezpośrednio po zabójstwie nie udało się ustalić sprawcy, śledztwo po pewnym czasie zostało umorzone.

Obecnie śledztwo kontynuuje Małopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie wraz z policjantami ze specjalnej grupy zajmującej się niewyjaśnionymi zbrodniami sprzed lat - Archiwum X z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Na początku października w Łęce Szczucińskiej przeprowadzono eksperyment procesowy z udziałem prokuratora, policji, biegłego oraz Żandarmerii Wojskowej, która użyczyła m.in. drona do skanowania terenu oraz naziemnego sprzętu do mapowania miejsc zdarzeń 3D (e-SURV). Równocześnie z eksperymentem przesłuchiwano świadków i prowadzono inne działania. Śledczy zabezpieczyli drut, którego fragment mógł posłużyć do uduszenia ofiary.

Czynności były również prowadzone przez kilka zespołów równolegle, nie tylko na terenie gminy Szczucin. W efekcie zatrzymano juz trzech policjantów a zarzuty usłyszało 6 osób. "Niektórzy policjanci nie próbowali wyjaśnić sprawy Iwony Cygan zamordowanej 18 lat temu w Szczucinie" - powiedział Radiu Kraków Piotr Krupiński z Prokuratury Krajowej w Krakowie. W środę zatrzymano trzeciego funkcjonariusza - dziś już byłego policjanta ze Szczucina Jacka S. Zatrzymani funkcjonariusze są podejrzani o niedopełnienie obowiązków i poplecznictwo.

"Policjanci nie reagowali na zasłyszane informacje. Gdyby doszły one do prokuratora, na pewno w tym kierunku zostałyby poczynione stosowne kroki. Zrozumiałe jest, dlaczego społeczeństwo lokalne nie informowało policjantów o szczegółach sprawy. Po prostu się ich bali. A ci nie słuchali mieszkańców" - tłumaczy w rozmowie z Radiem Kraków prokurator Piotr Krupiński.

Jak dodaje naczelnik małopolskiego wydziału Prokuratury Krajowej, wszyscy w Szczucinie od dawna widzieli, kto zabił 17-latkę. Podejrzany o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem Paweł K. był poszukiwany europejskim nakazem aresztowania.

Policjanci z krakowskiego Archiwum X oraz prokuratura nie mają także wątpliwości, że ze sprawą zabójstwa 17-letniej Iwony Cygan ze Szczucina jest też związana tajemnicza śmierć Tadeusza D. Mężczyzna chwalił się, że wie, kto zabił nastolatkę, i zgarnie za to nagrodę. Później jego zwłoki znaleziono w Wiśle. Wtedy uznano, że 31-latek utonął. Ale dziś prokuratura nie ma wątpliwości, że to nie był przypadek.

W ciągu 18-lat śledztwo w sprawie zabójstwa Iwony Cygan było trzykrotnie umarzane, ale dzięki uporowi rodziny zamordowanej 17-latki nadal jest prowadzone.

 

 

 

(Bartłomiej Maziarz/PAP/rk/ko)

Tematy:
Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię