Wydział Realizacji, który teraz będzie się nazywał Planowania i Realizacji Inwestycji powinien się skupić tylko na tym aspekcie, a nie zajmować się gospodarką odpadami czy zielenią, żeby później nie było sytuacji, w których jakaś inwestycja jest niedopilnowana.


Planowane na październik połączenie wydziałów w tarnowskim magistracie powinno także przynieść zmniejszenie liczby dyrektorów w urzędzie miasta. Prezydent Jakub Kwaśny nie chce teraz mówić o sprawach kadrowych, bo przekonuje, że każda będzie traktowana indywidualnie. Jednocześnie przyznaje, że urząd miasta nie jest na tyle atrakcyjnym pracodawcą pod względem płacy, żeby miał ściągać chętnych do pracy z zewnętrznego rynku pracy.