- Z dalszymi pracami trzeba poczekać na związanie się betonu. Po upływie okresu technologicznego będą wchodziły firmy na izolację, kładzenie krawężników i instalacji elektrycznych. Po wiązaniu betonu będziemy mogli wykonywać kolejne prace. Kilka firm będzie pracowało jednocześnie. Na teraz termin 20 - 30 maja jest realny - wyjaśnia starosta tarnowski Roman Łucarz.
Na ostatnim etapie prac odbudowa mostu w Ostrowie koło Tarnowa może nieco podrożeć. Ze względu na wojnę w Ukrainie, która była jednym z głównych dostawców stali, ceny tego surowca poszło mocno w górę. Wprawdzie najważniejsze stalowe elementy mostu w Ostrowie zostały sprowadzone z Ukrainy jeszcze w tamtym roku, ale podrożeją na pewno barierki na moście. Zresztą podwykonawca, który miał je dostarczyć, zrezygnował z tego zadania ze względu na kłopoty z dostawami i ceny, ale szybko udało się znaleźć inną firmę.