Policjanci z Nowego Wiśnicza wyeliminowali z ruchu drogowego kolejnego, nietrzeźwego kierowcę. W poniedziałek funkcjonariusze patrolowali teren Połomia Dużego i poruszając się drogową wojewódzką numer 965, zauważyli jadącego przed nimi osobowego opla. Mundurowi od razu zwrócili uwagę na stan techniczny pojazdu, w którym spalona była żarówka jednej z tylnych lamp. Zdecydowanie gorsza widoczność pojazdu była powodem, dla którego policjanci zatrzymali samochód do kontroli drogowej.

Funkcjonariusze wylegitymowali kierującego nim mężczyznę, którym okazał się 45-latek z gminy Nowy Wiśnicz. Kierowca był wyraźnie zaskoczony policyjną kontrolą, której kolejnym etapem było sprawdzenie stanu jego trzeźwości. Badanie to wykazało w organizmie kierującego prawie promil alkoholu, co dla 45-latka była równoznaczne brakiem możliwości kontynuowania dalszej jazdy jako kierowca.

Mężczyzna musi się również liczyć z tym, że zakaz dalszej jazdy będzie go obowiązywał przez długi czas. Jego prawo jazdy zostało zatrzymane, a za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości będzie mu teraz grozić kara pozbawienia wolności do 2 lat, zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 3 do 15 lat oraz grzywna.