Zdaniem RIO w tarnowskiej uchwale niezgodnie z prawem wprowadzono m.in. zapis, według którego w praktyce opłatę za metr sześcienny wody oblicza się jedynie do pułapu zużycia na poziomie 15,9 metra sześciennego wody. "Jest to nielegelane. Przepisy tego nie przewidują, przepisy mówią: od ilości od zużytej wody. Dlaczego nagle hamujemy na wysokości 15,9 metra sześciennego, dlaczego nie 16 metrów sześciennych? To tak jakby wyznaczano stałą opłatę. To jest niezgodne z ideą wyliczania opłat za śmieci w powiązaniu ze zużytą wodą" - przyznaje w rozmowie z Radiem Kraków prezes Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie, Mirosław Legutko.

Tymczasem jak już informowaliśmy w Radiu Kraków, ustalenie maksymalnej stawki, której nie przekroczy opłata za śmieci, było jednym z warunków przyjęcia przez większość radnych samej metody. Chodziło o to, żeby maksymalna opłata za śmieci nie przekroczyła 112 złotych od gospodarstwa domowego. Wyliczono to w ten sposób, że gdyby Tarnów pozostał przy dotychczasowej metodzie wyliczania opłaty za śmieci, musiałaby zostać ona podwyższona z 18 złotych do 28 złotych od osoby. Do obliczenia maksymalnej stawki przyjęto więc tę kwotę pomnożoną razy 4 osoby.

- Być może jest jakieś racjonalne uzasadnienie, ale nie jest to zgodne z przepisami - podkreśla prezes krakowskiej RIO. Regionalna Izba Obrachunkowa zakwestionowała m.in. także różny sposób określania ilości wody, na podstawie której byłaby obliczana opłata dla domów jednorodzinnych i bloków, czy inne rozliczanie dla nieruchomości, które nie są przyłączone do sieci wodociągowej. "Chodzi nam o to, że rada może zdecydować się na określenie opłaty według zużytej wody, ale musi to zrobić jednolicie. Rada wprowadziła różny sposób liczenia w różnych przypadkach i my nie znajdujemy tego w ustawie" - zaznacza w rozmowie z Radiem Kraków Mirosław Legutko.

Miasto Tarnów może teraz przesłać swoje wyjaśnienia na zarzuty Regionalnej Izby Obrachunkowej lub przedstawić je podczas posiedzenia wyznaczonego na 25 marca. Później kolegium Izby podejmie decyzję co do tarnowskiej uchwały śmieciowej. "Kolegium może uchylić uchwałę w części lub całości, może ją też zostawić bez uwag. Jest też taka możliwość, że wskazujemy nieistotne naruszenie prawa i zostawiamy uchwałę bez uwag. Natomiast tutaj nie sądzę, żeby to się skończyło na nieistotnym naruszeniu prawa, bo trochę to idzie w poprzek ustawy, ale będzie o tym decydowało kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej" - podkreśla prezes Legutko.

Szef klubu radnych PiS Ryszard Pagacz przekonuje, że gdyby nawet uchwała została utrzymana przez RIO to w obecnej sytuacji zagrożenia epidemicznego powinno się przenieść wprowadzenie obliczania opłaty za śmieci w powiązaniu z wodą np. na wrzesień. "Wszyscy czujemy, że jesteśmy w warunkach wyjątkowych i nawet ci oszczędni w obecnej sytuacji zużywają więcej niż wskazywana przez urzędników średnia 3 metrów sześciennych od osoby. Myjemy ręce kilka razy dziennie i nawet co godzinę" - mówi. Pagacz przypomina, że klub radnych PiS głosował przeciwko wprowadzeniu takiej metody w Tarnowie.

Także zdaniem Tomasza Olszówki z klubu Nasze Miasto Tarnów, który głosował za przyjęciem takiej metody, w obecnym gorącym czasie powinno się zawiesić pracę nad zmianą mechanizmu opłat śmieciowych. Jednocześnie jednak Olszówka przyznaje, że podwyżka opłaty za wywóz śmieci obliczanej od osoby "pewnie musi nastąpić".

Prezydent Roman Ciepiela powiedział podczas konferencji prasowej online, że bez względu na rozstrzygnięcie RIO na pewno w kwietniu opłaty za śmieci będą pobierane po staremu, czyli od osoby. Podczas rozmowy z Radiem Kraków przyznał jednak, że miasto będzie chciało jednocześnie szybko podnieść opłatę z obecnych 18 złotych. Pod koniec lutego mówiono, że powinna ona wynosić nawet 28 złotych. Natomiast w zależności od decyzji Regionalnej Izby Obrachunkowej miasto będzie decydowało, czy będzie poprawiało uchwałę w zależności od zużytej wody, czy zrezygnuje z wprowadzenia tej metody.


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.

 

 

 

 

(Bartłomiej Maziarz/ko)