Jak wyjaśniła, pomysł jest niekompletny i wymaga dalszych prac.
- Jestem dość analityczna i lubię pisać rzeczy "od pauzy". Mój błąd, bo nie pomyślałam, że takie skrótowe postawienie sprawy może kogoś urazić. Przeprosiłam radnych na komisji i radnych osiedlowych. Stwierdziliśmy w ramach połączonych dwóch komisji, że wspólnie dopracujemy wspólnie ten materiał tak, żeby nikt nie poczuł się urażony, a żeby oddawał on ducha tego, co chcemy skonsultować - mówi Małgorzata Mękal.
Teraz projekt ma być uzupełniony w ramach prac Komisji Statutowej i Komisji ds. osiedli. Poprawiona propozycja trafi pod głosowanie na sesję za miesiąc.
Redukcja liczby członków rad osiedlowych
Pomysł Małgorzaty Mękal zakładał zmianę podziału administracyjnego Tarnowa w taki sposób, aby 16 osiedli przekształcić w 6 dzielnic. Przewodnicząca rady miasta przekonywała, że dzięki tym zmianom dzielnice będą mogły rozporządzać większym budżetem, który pozwoli na realizację większych inwestycji takich jak budowa placów zabaw czy remonty dróg i chodników.
Pomysłodawczyni podkreślała również, że chce w ten sposób promować także ideę społeczeństwa obywatelskiego oraz zwiększyć frekwencję w wyborach do tych jednostek.
Zwracała też uwagę, że w radach osiedli na terenie Tarnowa zasiada aż 240 członków, ale jedynie część z nich aktywnie włącza się w pracę na rzecz swojej okolicy. Pomysł, który przedstawiła zakładał redukcję liczby radnych do 90 osób. To miało spowodować, że w radach dzielnic będą zasiadać przede wszystkim osoby angażujące się w ich sytuację i problemy.
Zgodnie z pierwotnym projektem na mapie administracyjnej miasta miałyby pojawić się dzielnice: Stare Miasto, Północ, Mościce, Śródmieście, dzielnica Osiedlowa i Południe.
Rady osiedli przeciwne zmianom
Pomysł Małgorzaty Mękal krytykowały rady osiedli. Zwracali uwagę, że połączenie osiedli i utworzenie dzielnic spowoduje, że interesy mieszkańców nie będą skutecznie reprezentowane, a redukcja liczby radnych doprowadzi do tego, że z osiedlowych gremiów zniknie ponad połowa osób bezpłatnie pracujących na rzecz miasta.