Ten plan przywraca stan faktyczny, który był w 2016 roku. Nie wolno zmieniać warunków w trakcie gry. Szanujemy każdego przedsiębiorcę w Tarnowie, chcemy dać wszystkim odpowiednie poczucie zaufania, że jeśli ktoś przychodzi do Tarnowa, inwestuje i na określonych zasadach, że te warunki będą uszanowane, ma prawo się rozbudować kiedyś, jeśli uważa, że chce dalej inwestować. My jako miasto dzięki rozbudowie mamy dodatkowe wpływy z tytułu podatku od nieruchomości i jako gmina na tym korzystamy
- przekonywał przewodniczący klubu tarnowskich radnych Koalicji Obywatelskiej Zbigniew Kajpus. Przeciwko powrotnemu umożliwieniu rozbudowy największej galerii handlowej w Tarnowie było 5 radnych PiS, 5 innych wstrzymało się od głosu.
Drobni przedsiębiorcy boją się, że taka galeria spowoduje, że zostaną zamknięte sklepy. 5 lat temu 500 przedsiębiorców podpisało się pod protestem w sprawie rozbudowy galerii. Co więcej, obok galerii mamy kościół oraz Stowarzyszenia Siemacha. Jeżeli będzie ta galeria będzie rozbudowana jeszcze o 40 - 50 procent to na prawdę będzie ścisk i nieład. Dodatkowe samochody będą wjeżdżały z towarem i wyjeżdżały, mieszkańcy będą mieli ciężko z poruszaniem się po osiedlach i z miejscami parkingowymi
- przekonywał Józef Gancarz z klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości.
Jednak zdaniem radnego Kajpusa nie należy łączyć ze sobą sprawy ewentualnej rozbudowy galerii przy ulicy Nowodąbrowskiej z sytuacją przedsiębiorców w centrum Tarnowa.
Model funkcjonowania galerii jest diametralnie inny niż model biznesowy na starówce. Klient, który przyjeżdża do galerii, jest określony, często spoza Tarnowa. Każdy powinien mieć prawo do realizacji swoich inwestycji.
Z kolei zdaniem innego radnego Koalicji Obywatelskiej Sebastiana Stepka, przedsiębiorcom z centrum Tarnowa bardziej doskwierają obecne obciążenia fiskalno - podatkowymi:
9-procentowa składka ZUS, jednak dane Głównego Urzędu Statystycznego pokazują, że małe firmy nie są w stanie udźwignąć tego obciążenia. W Tarnowie też jest z tym problem i małe firmy się zamykają. Mamy zasadę wolności gospodarczej. Jeżeli klient woli jechać do galerii, to niech ma taki wybór.
Sprawa o odszkodowanie za zablokowanie planowanej kilka lat temu przez właściciela galerii przy ulicy Nowodąbrowskiej w Tarnowie została zawieszona przed rokiem kiedy miasto przystąpiło do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego.
Na razie nie wiadomo czy spółka będzie chciała zrealizować swoje plany co do rozbudowy centrum handlowego.
Za zmianą planu zagospodarowania przestrzennego, który przywrócił możliwość takiej inwestycji, zagłosowało 13 radnych Koalicji Obywatelskiej oraz klubu Nasze Miasto Tarnów, oraz Marek Ciesielczyk. Przeciwko było 5 radnych klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości i 5 wstrzymało się od głosu.