- A
- A
- A
Najważniejszy oddział bocheńskiego szpitala uratowany
Oddział wewnętrzny szpitala powiatowego w Bochni nie zostanie zlikwidowany. Takie zagrożenie pojawiło się po rezygnacji z pracy większości pracujących tam lekarzy. Dyrektor bocheńskiej lecznicy zapewnia, że znalazł jednak nietypowe wyjście z tej sytuacji i ma chętnych do pracy.Już od dłuższego czasu z oddziału wewnętrznego bocheńskiej lecznicy odchodzili lekarze, znajdując lepiej płatną pracę w prywatnych ośrodkach zdrowia. Zostało kilku medyków, emocjonalnie związanych z bocheńską lecznicą "pasjonatów". Ale i oni niedawno w większości złożyli wypowiedzenia z pracy twierdząc, że w takiej sytuacji ciężko im dobrze wykonywać swoje obowiązki.
Sprawa stanęła na ostrzu noża, bowiem w sierpniu na oddziale mogło zostać trzech lekarzy - w tym dwójka tylko do końca miesiąca.
Dyrektor szpitala Jarosław Kycia znalazł nietypowe rozwiązanie: utworzenie z jednego dużego oddziału wewnętrznego dwóch mniejszych - w tym oddziału kardiologicznego. Jego zdaniem ma to poprawić standard leczenia pacjentów. "Prawie połowa pacjentów oddziału wewnętrznego to pacjenci ze schorzeniami kardiologicznymi. Do tej pory w szpitalu nie było na oddziałach kardiologa. W tym momencie udało się pozyskać specjalistów w tej dziedzinie" - wyjaśniał w rozmowie z Radiem Kraków dyrektor Kycia.
Tak naprawdę jednak chodziło o przyciągnięcie do szpitala w Bochni lekarzy, którzy godzili się na pracę w tej placówce pod pewnymi warunkami. Jeden z nich ma zostać ordynatorem nowo utworzonego oddziału kardiologicznego.
Według dyrektora kadrę uzupełni większość dotychczasowych lekarzy, którzy cofnęli swoje wypowiedzenia. W sumie na oddziale wewnętrznym oraz kardiologicznym ma pracować 10 medyków.
Na utworzenie dodatkowego oddziału zgodziła się w środę rada powiatu bocheńskiego, mimo że ten pomysł negatywnie zaopiniowała rada społeczna szpitala.
Prawdopodobnie jednak ze szpitala w Bochni odejdzie 2, 3 dotychczasowych lekarzy oddziału wewnętrznego. Jeden z nich nieoficjalnie przyznał w rozmowie z Radiem Kraków, że nie przekonują go słowa dyrektora szpitala o tym, że utworzenie oddziału kardiologicznego poprawi komfort pracy i polepszy opiekę nad pacjentami. Jego zdaniem niewiele zmieni oprócz wzrostu kosztów utrzymania dwóch oddziałów.
Starosta bocheński Jacek Pająk wyjaśnia, że dyrektor szpitala zadeklarował, że funkcjonowanie jednego oddziału więcej nie spowoduje drastycznego podniesienia kosztów utrzymania szpitala. Starosta dodaje też, że dzięki oddziałowi kardiologicznemu bocheńska lecznica będzie miała dodatkową szansę na dofinansowanie unijne.
Bartek Maziarz
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
15:08
Podwójne obchody w Wierzchosławicach: "Każdy ma prawo, aby na swój sposób czcić pamięć o premierze Polski"
-
14:16
IMGW ostrzega: gęsta i lokalnie zamarzająca mgła w niemal całym kraju
-
12:28
WYSPY HONGKONGU Chiny, Hongkong, Macau (6)
-
11:35
Japońskie drzeworyty w Krakowie. Wystawa Utamaro w Muzeum Narodowym
-
10:59
Edukatorka seksualna o "Babygirl": "To jest dobry film"
-
10:57
"Dziewczyna z igłą" w kinach – rozmawiamy z reżyserem filmu
-
10:55
„Sztuka pięknego życia” – film napędzany chemią
-
10:50
Wielokulturowa rodzina, czyli "Kraków kolędowe serce świata"
-
10:38
Trwa wyburzanie, będzie budowa. Ciężki sprzęt wyburza 5 kamienic przy ulicy Mazowieckiej w Krakowie
-
10:10
El Sistema, czyli darmowa edukacja muzyczna
-
10:09
Prezydent zawodnikiem numer 1. Andrzej Duda otworzył 11. charytatywny Slalom Maraton w Zakopanem
-
09:26
Na narty z Oświęcimia? Można się wybrać razem z MOSiR-em
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze