- Nasz las jest nad potokiem, na wniesieniu. To charakterystyczne miejsce, które pamiętałem z dzieciństwa. Jak byliśmy na wycieczce ze szkoły i wracaliśmy z Tropsztyna, tu przesiedzieliśmy deszcz pod skałą. To zostało w pamięci. Dlatego tu dziś jesteśmy, dlatego las udało się uratować. Taka była motywacja, żeby to wyjątkowe miejsce zostało dla następnych pokoleń - mówi wójt gminy Iwkowa i jeden z inicjatorów powstania Stowarzyszenia Wspólny Las Bogusław Kamiński.
Specyfiką Wspólnego Lasu są skały, potoki, małe wodospady i drzewostan. "Wszystko tu jest ciekawe. To miejsce było trudno dostępne. Było mało użytkowane przez poprzednich właścicieli. Zachowały się pierwotne formy roślinności, skały nie zostały naruszone" - dodaje Kamiński.
- Po prawej stronie jest Wytrzyszczka, po lewej Witowice Dolne. Tu gmina Czchów, tu gmina Łososina. Po prawej stronie jest Wspólny Las, po lewej las państwowy. Na terenie lasu państwowego też są ciekawe ekspozycje skał. Mamy porozumienie z Nadleśnictwem Stary Sącz i możemy tu przechodzić. Jest dobra współpraca - dodaje Kamiński.
Do Wspólnego Lasu najlepiej dotrzeć idąc wąską drogą na wysokości Zamku Tropsztyn przy drodze Brzeska do Nowego Sącza, niedaleko którego jest duży parking nad Dunajcem. Można też poczekać z wycieczką, bo we wrześniowe niedziele Stowarzyszenie Wspólny Las planuje oprowadzanie po tym uratowanym przez mieszkańców miejscu. Tak czy inaczej, warto zabrać ze sobą dobre buty.
Wykupienie 4,5 hektara Wspólnego Lasu w Wytrzyszczce kosztowało 150 tysięcy złotych. Stowarzyszenie zebrało na internetowych zbiórkach 38 tysięcy złotych, pozostałą część dołożyła fundacja Las Na Zawsze.