- Na początku te pochówki były zlokalizowane wokół kaplicy. W tej chwili trzeba przejść dwa kilometry, żeby kondukt żałobny dotarł do miejsca pochówku, które teraz przydzielamy - mówi Maria Wójcik, dyrektor Miejskiego Zarządu Cmentarzy w Tarnowie.
Jak dodaje, każde miasto musi mieć zabezpieczoną dla mieszkańców pulę miejsc do pochówku. Dlatego rozwiązaniem jest rozbudowa cmentarza w Klikowej. To jedyna nekropolia w mieście, która ma wystarczająco terenu wokół siebie, by móc to zrobić.
- W tej chwili skupiamy się na budowie trzech nowych kwater do pochówków tradycyjnych, czyli w trumnach. Uzyskamy w ten sposób około 400 nowych miejsc do pochówku. Skupiliśmy się również na budowie kolumbarium, dlatego że na przestrzeni ostatnich lat bardzo wzrosło zapotrzebowanie na pochówki urnowe - dodaje.
Prace na cmentarzu w Klikowej przewidują budowę 3 nowych kolumbariów, w których będzie ponad 250 miejsc na urny.
Nowe kwatery i kolumbaria powstaną w części wschodniej cmentarza, czyli na terenach położonych za kaplicą cmentarną. Do tego powstaną alejki, chodniki, czy oświetlenie. To jednak nie koniec. W planach jest dalsza rozbudowa nekropolii, by terenu na pochówki starczyło na długie lata. Docelowo na cmentarzu komunalnym "Klikowa" w Tarnowie może się znaleźć około 15 tysięcy grobów.
Przypomnijmy, w Tarnowie funkcjonują cztery cmentarze komunalne. Oprócz Klikowej są jeszcze nekropolie w Mościcach, Krzyżu, a także Stary Cmentarz, który powstał w latach 80. XVIII wieku i jest jednym z najstarszych obiektów tego typu w Polsce.