W piątek podpisano umowę z wykonawcą, który jako jedyny wystartował do tego przetargu i tego samego dnia rozpoczął on pracę. Jak podkreśla Dawid Onak z tarnowskiej firmy ANKO, czasu na wykonanie prac jest bardzo mało. Remont powinien się zakończyć do końca kwietnia.
- Dzisiaj możemy rozpocząć prace związane z nowym odwodnieniem, rozbiórką starego krawężnika i rozbiórką band. Nie jest to nasza jedyna budowa. Mamy tak rozplanowany harmonogram, żeby maksymalnym zaangażowaniem sił i sprzętu tutaj działać bez przerw. Pewnie będą dni, kiedy będziemy pracowali na dwie zmiany, ale to zależy też od pogody - mówi.
Ze względu na późno rozpoczęty remont stadionu w tarnowskich Mościcach, żużlowcy Unii Tarnów zamiast u siebie, 19 kwietnia pojadą na mecz wyjazdowy do Ostrowa.
Tarnowski tor ma być gotowy do maja, żeby Jaskółki mogły się przygotować i wystąpić w Tarnowie 18 maja w spotkaniu ze Stalą Rzeszów. Oprócz głównego remontu, na stadionie trzeba także zamontować dmuchane bandy, wyremontować nagłośnienie oraz zamontować telebim, który ma zostać sfinansowany z tarnowskiego budżetu obywatelskiego.