Chociaż cmentarz jest dosyć nietypowym miejscem na monitoring, szefowa Miejskiego Zarządu Cmentarzy Maria Wójcik myślała o takim rozwiązaniu od dawna. Pewne wątpliwości zgłaszał konserwator zabytków, ale po instalacji i dyskretnemu umiejscowieniu kamer przyjął monitoring na starym cmentarzu w Tarnowie bez zastrzeżeń.



kamery obejmują wszystkie miejsca strategiczne i ważne dla starego cmentarza, czyli wejścia i wyjścia, a także miejsca, gdzie odbywają się alkoholowe libacje, co nie jest komfortowe dla osób, które odwiedzają groby swoich bliskich.

Zarząd cmentarza miał problem z bezdomnymi, którzy urządzali sobie tam noclegownie i toaletę. Dochodziło też do kradzieży. Kamery działają dopiero od dwóch tygodni a już jest znacznie spokojniej - zapwenia szefoa Miejskiego zarządu Cmentarzy.

Monitoring kosztował 150 tysięcy złotych. Stary cmentarz w Tarnowie jest jednym z najstarszych w Polsce.

(Bartek Maziarz)