- Fajna atrakcja turystyczna. Po latach widzę niejednokrotnie, że ludzie się tym interesują, dzieci się bawią, próbują złapać za ratusz. To pokazuje Tarnów, jako miast otwarte na kulturę, ciekawe ekspozycje. Nie wieje tu nudą. Tak nie jest - mówi autor zdjęcia Artur Gawle.
Na fotografii zamieszczonej w chodniku na tarnowskim Rynku można zauważyć niedopałek papierosa. Zdaniem autora Artura Gawle, ma to być też zachętą, żeby tarnowianie dbali o swoje miasto i nie wyrzucali śmieci, gdzie popadnie.
Instalacja, która powstała w połowie 2018 roku, była współfinansowana przez miasto oraz sponsorów, w tym producenta aparatu, którym wykonano zdjęcie. Naprawa zniszczonej atrakcji kosztowała około 5 tysięcy złotych. Miasto będzie chciało odzyskać te pieniądze od ubezpieczyciela firmy energetycznej, której samochód najechał na instalacje i ją zepsuł.