Pomysłodawcy stworzenia schroniska na Powiślu Dąbrowskim, sami jako wolontariusze wspierają porzucone i bezdomne zwierzęta. Niestety w ostatnich latach jest ich tak dużo, że nie dają rady pomóc wszystkim. Dlatego postanowili zmotywować samorządowców do działania. Chcą utworzenia schroniska, które zapewniałoby pomoc bezdomnym zwierzętom z powiatu dąbrowskiego.
Ich petycja doprowadziła do spotkania w gronie włodarzy gmin z Powiśla. Padły pierwsze deklaracje. Najpierw powstać ma stowarzyszenie zajmujące się opieka nad bezdomnymi zwierzętami. Potem konieczne będzie przygotowanie dokumentacji dla schroniska. Niestety brakuje najważniejszego, czyli lokalizacji. Jedną z propozycji jest wybudowanie go w Szrwarku na terenach dawnego wysypiska.
- Tam od końca rekultywacji kolejna inwestycja może powstać dopiero za 30 lat. Minęło dopiero około 10. Prawdopodobnie możliwe są dodatkowe badania. Jak nie, będziemy szukać innego miejsca - mówi Teresa Warecka, autorka petycji.
Stowarzyszenie ma powstać jeszcze w tym roku. Budowa samego schroniska to jednak perspektywa kilku lat. Większość gmin z terenu Powiśla teraz ma podpisaną umowę z oddalonym o ponad 100 kilometrów schroniskiem w województwie świętokrzyskim.