- Te pieniądze otrzymamy. Jest takie zapewnienie z Warszawy. Nie wiem, dlaczego nie ma jeszcze podpisu pana ministra, mimo że deklaracja jest. Może inne projekty wzbudzają wątpliwości. Jest deklaracja, że pieniądze będą. Tego tematu nie odpuszczę. Bądźmy dobrej myśli. Spokojnie na te pieniądze poczekamy - mówi Kwaśny.
W oczekiwaniu na obiecane dofinansowanie Tarnów musiał już wydłużyć termin na rozstrzygnięcie przetargu budowy stadionu w Mościcach, bo ten właśnie minął. Oferty wykonawców opiewają na kwoty od niespełna 14 do ponad 16 milionów złotych.
Miasto ma na to zapisane w budżecie tylko 10 milionów złotych. Teraz ma jeszcze 30 dni na znalezienie tych pieniędzy np. poprzez obiecywane i oczekiwane dofinansowanie.