- To ważna i długo oczekiwana przez mieszkańców powiatu i województwa droga. To element, który łączy dwa już wcześniej wykonane odcinki obwodnicy. Ze względu na bezpieczeństwo mieszkańców jest on ogromnie ważny - mówi Józefa Szczurek-Żelazko.

Budowa południowej obwodnicy Szczurowej ma kosztować 59 milionów złotych. Do rządowego dofinansowania prawie drugie tyle będzie musiało dołożyć województwo małopolskie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, budowa prawie 4,5-kilometrowego fragmentu obwodnicy Szczurowej od Niedzielisk do Rylowej rozpocznie się w przyszłym roku i potrwa dwa lata.

Rafał Cierniak, który od lat zabiega o poprawę bezpieczeństwa na drogach w okolicy Szczurowej, podkreśla, że od 2015 do 2020 roku tylko na drodze Rudy Rysie - Górka i Uście - Rylowa doszło do 196 zarejestrowanych kolizji i wypadków w których rannych (lekko lub ciężko) zostało 47 osób, a 7 kolejnych poniosło śmierć. "Natomiast w tym roku na wspomnianych drogach doszło do 5 wypadków oraz kolizji, w których rannych zostało 7 osób i 1 zginęła. Do tych zdarzeń dochodziło na skrzyżowaniach z istniejącą obwodnicą, ale także na obecnych drogach wojewódzkich, które czekają na nowe fragmenty obwodnicy" - dodaje.  

Cierniak podkreśla, że do pełni szczęścia i bezpieczeństwa kierowców oraz mieszkańców przydałoby się, żeby na planowanym połączeniu południowej obwodnicy Szczurowej z drogą lokalną powstało rondo, a nie "tylko skrzyżowanie".

Natomiast o komfortowej i bezpiecznej podróży od Brzeska do Szczurowej i dalej na północ w kierunku Warszawy będzie można mówić kiedy powstanie obwodnica miejscowości Rudy-Rysie. Te kilka kilometrów drogi połączy się bowiem z obwodnicami Mokrzysk oraz Szczurowej.