Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Ludwik Kawik „Czujny” spoczął na cmentarzu w tarnowskim Krzyżu

Na cmentarzu w tarnowskim Krzyżu odbyły się wyjątkowe uroczystości pogrzebowe. Złożono tam do grobu Ludwika Kawika „Czujnego”. Szczątki kaprala Wojska Polskiego i żołnierza Armii Krajowej zostały odnalezione w 2022 roku podczas prac poszukiwawczych na cmentarzu Rakowickim w Krakowie.

fot: Paweł Topolski

Posłuchaj co mówi Filip Musiał, dyrektor IPN w Krakowie

Kawik ps. "Czujny" w latach 30. pełnił służbę w 5. pułku strzelców konnych oraz 16. pułku ułanów wielkopolskich, w 1942 roku związał się z konspiracją niepodległościową i należał do AK w regionie tarnowskim. Wraz z innymi żołnierzami został złapany przez gestapo w 1943 roku.

- Na początku był przetrzymywany w areszcie niemieckim w Tarnowie. Potem przetransportowany do Krakowa, gdzie zmarł i został potajemnie pogrzebany na cmentarzu Rakowickim. Odnaleziono go w ramach prac poszukiwawczych realizowanych przez IPN. Rzeczpospolita realizuje swój obowiązek i chowa go z ceremoniałem wojskowym. Pamiętamy o swoich obrońcach - mówił Filip Musiał, dyrektor IPN w Krakowie.

W uroczystościach pogrzebowych na cmentarzu w tarnowskim Krzyżu wzięła udział również rodzina Ludwika Kawika. "Czujny" to pierwszy żołnierz Armii Krajowej, który zginał z rąk zbrodniarzy niemieckich, chowany w ten sposób. Jak szacuje Instytut Pamięci Narodowej w Krakowie, na cmentarzu Rakowickim w Krakowie mogą znajdować się niezidentyfikowane do tej pory szczątki co najmniej 200 osób, które są ofiarami niemieckich zbrodni, między innymi ofiary z więzienia przy ulicy Montelupich  

Instytut Pamięci Narodowej przyznaje, że w najbliższym czasie także na cmentarzu w tarnowskim Krzyżu będą prowadzone kolejne prace poszukiwawcze, dotyczące identyfikacji miejsc pochówku żołnierzy Armii Krajowej oraz osób cywilnych, które zginęły z rąk okupanta. 

- To prace poszukiwawcze, które planujemy prowadzić w kolejnych latach wokół wytypowanych miejsc pochówku. Na razie mówimy o kilkudziesięciu ofiarach zbrodni niemieckich. Ludwik Kawik „Czujny” to pierwszy żołnierz AK, którego w ten sposób chowamy. Spodziewamy się na cmentarzu na Krzyżu znaleźć żołnierzy AK i ofiary cywilne. Mamy nadzieję, że w nieodległej przyszłości uda się ogłosić pierwsze identyfikacje. Chcemy oddać honory żołnierzom AK, którzy walczyli o wolną Polskę i ofiarom cywilnym, których Polskie Państwo Podziemne nie było w stanie ochronić przed niemieckimi zbrodniami - dodaje Musiał.

IPN apeluje również do osób, które poszukują swoich bliskich, o kontakt z Instytutem. To ułatwi także badaczom identyfikację.

Ludwik Kawik (1911-1944)

Urodził się 20 października 1911 r. w Łękawicy w powiecie Tarnów. Był synem Wojciecha i Zofii z d. Gądek. W latach 30. Ludwik Kawik pełnił służbę wojskową jako kapral, prawdopodobnie zawodowy lub nadterminowy, w 5. pułku strzelców konnych oraz 16. pułku ułanów wielkopolskich. Przed 1939 r. mieszkał w Warszawie.

W 1942 r. wraz z rodziną wrócił do rodzinnej Łękawicy. Szybko związał się z konspiracją niepodległościową, należał do AK, w której działał pod pseudonimem „Czujny” w strukturach Obwodu AK Tarnów kryptonim „Tartak”. Prawdopodobnie na skutek donosu został zatrzymany przez gestapo podczas szeroko zakrojonej akcji aresztowań żołnierzy tarnowskiej AK, w nocy z 30 listopada na 1 grudnia 1943 r. Po początkowych przesłuchaniach przy ul. Urszulańskiej 18 w Tarnowie, osadzono go w tarnowskim więzieniu, gdzie przebywał do 17 grudnia 1943 r. Następnie został przewieziony do Więzienia Policyjnego Montelupich w Krakowie.

Podczas pobytu w krakowskim więzieniu Kawik poważnie zachorował. By ratować jego życie, współwięźniowie podjęli próbę przeprowadzenia operacji, ale mimo to jego stan nadal się pogarszał. Zmarł 27 kwietnia 1944 r. i został potajemnie pochowany na cmentarzu Rakowickim w Krakowie jako NN mężczyzna wraz z innymi ofiarami represji niemieckich.

Przez lata Ludwik Kawik był uważany za jedną z osób rozstrzelanych w tzw. Glinniku w Krakowie-Przegorzałach 24 kwietnia 1944 r. Poszukując miejsca jego pochówku ustalono jednak, że istniały przesłanki wskazujące na to, iż w rzeczywistości zmarł w krakowskim więzieniu. Informację tą potwierdzili Roman Sak i Jan Chochoł, którzy działali z Kawikiem w tarnowskiej AK, wraz z nim zostali aresztowani i znali okoliczności jego śmierci. Na tej podstawie wytypowano grób, w którym na przełomie kwietnia i maja 1944 r. pochowano szczątki osób przekazanych do Zakładu Medycyny Sądowej z więzienia przy ul. Montelupich.

Szczątki Ludwika Kawika zostały odnalezione podczas prac poszukiwawczych IPN na cmentarzu Rakowickim w Krakowie 14 września 2022 r. 

Źródło: IPN
Autor:
Agnieszka Wrońska-Bęben

Opracowanie:
Krzysztof Orski

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię