Rozpoczęła się likwidacja zsypów na śmieci w najwyższych tarnowskich blokach. Likwidacja zsypów ma objąć 37 budynków. Tarnowska Spółdzielnia Mieszkaniowa tłumaczy, że część osób, zamiast segregować śmieci, wrzucała je do zsypu. Przez to wszystkim mieszkańcom groziły ogromne podwyżki. Spółdzielnia podkreśla jednak, że zsypy na śmieci nie spełniają także obecnych wymogów technicznych oraz przepisów pożarowych. Dodatkowo dzięki likwidacji zsypów w dziewięciu blokach, windy zostaną przedłużone do parteru. Mimo tego część mieszkańców protestuje przeciwko likwidacji zsypów i wymianie wind.
Likwidacja zsypów rozpoczęła się od 14 klatek schodowych w 9 blokach, w których są jednocześnie wymieniane windy. Dzięki zwolnieniu się pomieszczenia, w którym były pojemniki na śmieci, windy w tych blokach będą zjeżdżały do samego dołu budynku, a nie do parteru jak do tej pory. Z czego cieszą się m.in. mieszkańcy bloku przy ulicy Starodąbrowskiej 15 i 13 w Tarnowie.
- Ja w tej chwili to już nawet pana kierownika proszę, żeby to jak najszybciej skończyli. Ja wychodząc te nawet 8 schodów, razem z wózkiem na zakupy, jestem calutka mokra. Będzie to duże udogodnienie dla osób starszych, ale także dla matek małych dzieci, które nie będą musiały wynosić wózków po schodach. Tylko wjadą bezpośrednio do windy - mówią mieszkańcy.
Wiceprezes Tarnowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Krzysztof Piotrowski wyjaśnia, że na razie zostanie wymienionych i przedłużonych do parteru 14 wind w 9 blokach, które i tak musiały być wymienione ze względu na wiek. Natomiast zsypy zostaną zlikwidowane we wszystkich 37 wysokich blokach należących do Tarnowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Piotrowski podkreśla, że do zsypu można było wrzucać tylko jedną frakcję odpadów, której nie da się posegregować. Z wszystkimi innymi śmieciami mieszkańcy i tak musieli zjeżdżać na dół, żeby je wyrzucać. Rzeczywistość często jednak pokazywała inną praktykę.
- Kontrole pokazały, że w wysokich blokach, w których były zsypy, mieliśmy największy problem z segregacją. Tam mieszkańcy bardzo często nie segregowali, bądź robili to błędnie. Zarząd spółdzielni jeszcze w zeszłym roku podjął uchwałę o likwidacji wszystkich zsypów w budynkach wysokich. Właśnie m.in. z uwagi na stopień segregacji odpadów komunalnych. Jak również z uwagi na warunki sanitarne i na fakt, że obecne warunki techniczne nie dopuszczają tego typu urządzeń. Są one również niezgodne z przepisami przeciwpożarowymi - podkreśla Piotrowski.
fot: Tarnowska Spółdzielnia Mieszkaniowa
Decyzję o likwidacji zsypów i dodatkowym przedłużeniu wind do poziomu ziemi krytykują jednak niektórzy mieszkańcy bloków przy ulicy Bitwy Pod Studziankami, Westerplatte czy Bitwy pod Monte Casino w Tarnowie. Przede wszystkim jednak nie podoba im się to, że ich zdaniem Tarnowska Spółdzielnia Mieszkaniowa nie konsultuje z mieszkańcami swoich planów i nie przedstawia szczegółów ich wykonania.
- Zsypy były w umowach, jak dostawaliśmy mieszkania. Ludzie chcą je mieć, bo są dalej potrzebne. Windy to wymysł prezesa, który bez względu na nasze stanowisko z sobie wiadomych przyczyn forsuje, żeby wymienić windy. Jestem ponad 30 lat kierownikiem budowy i takich rzeczy nie można robić, bo zagraża to bezpieczeństwu budynku - mówi jeden z lokatorów. Z kolei mieszkanka bloku Bitwy Pod Monte Casino podkreśla, że pozwolenie na inwestycje zostało wydane przez urząd miasta już w czerwcu. "Dlaczego nikt z nami nie rozmawiał? Nie wiemy nic. Jedynie była nieczytelna ulotka, że są szczury i dlatego zamykają zsypy" - podkreśla.
Tarnowska Spółdzielnia Mieszkaniowa zapewnia, że konsultowała sprawę likwidacji zsypów z komitetami mieszkańców. Dodatkowo wywiesiła informacje na klatkach schodowych. Zostały przeprowadzone także ankiety na temat wymiany wind. Spółdzielnia informuje, że w większości bloków przeważali zwolennicy takich inwestycji. Jedynie w przypadku bloków przy: Bitwy pod Studziankami 10-18 % ankietowanych było przeciwnych, Bitwy pod Monte Casino 5-38 % przeciwko oraz Westerplatte, gdzie likwidacji zsypów i wymiany wind nie chciała połowa biorących udział w ankiecie. Jednak zdaniem spółdzielni, w tym ostatnim przypadku większość przeciwników, po spotkaniach i wyjaśnieniu wątpliwości zmieniła zdanie.
fot: Tarnowska Spółdzielnia Mieszkaniowa
Spółdzielnia zapewnia także, że przy wymianie i przedłużeniu szybów wind nie zostanie osłabiona konstrukcja budynków, czego obawia się część mieszkańców. "Jeżeli chodzi o pogłębianie szybu, to wynosi ono około pół metra, przy czym nie jest to wykonywanie żadnego dodatkowego wykopu, a jedynie wybranie zagruzowanej na etapie budowy części istniejącego szybu windowego. Po dokonaniu pogłębienia poziom podszybia znajduje się nadal ponad poziomem posadzki w piwnicach" - podkreśla wiceprezes TSM Krzysztof Piotrowski.
Tymczasem nie brakuje jednak także zwolenników likwidacji zsypów. "Mam mieszkanie po tej stronie gdzie jest wina i gdzie był zsyp. Więc czasami o 2 w nocy leciały butelki. Kilka razy wychodziłam w nocy, żeby w końcu dali nam spokój. Pewnie, że teraz trzeba będzie wychodzić ze wszystkimi odpadami, ale myślę, że to jest też kwestia przyzwyczajenia i z czasem się to wszystko ułoży" - mówią.
Wymiana wind, dzięki pożyczce z Banku Gospodarstwa Krajowego, ma być dla spółdzielni i mieszkańców bardzo korzystna. Bowiem spółdzielnia zyskała umorzenie 35 procent kosztów wymiany wind, które i tak musiałby przeprowadzić. Pozostałą część pożyczki będzie spłacała przez 20 lat ze stałym oprocentowaniem 0,5 procent. Wiceprezes TSM Krzysztof Piotrowski zapewnia, że inwestycja nie będzie wymagała zwiększania funduszu remontowanego, na który zrzucają się mieszkańcy.
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z
opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 –
recepcja), a także na nasz profil na
Facebooku oraz
Twitterze
Radio Kraków informuje,
iż od dnia 25 maja 2018 roku wprowadza aktualizację polityki prywatności i zabezpieczeń w zakresie przetwarzania
danych osobowych. Niniejsza informacja ma na celu zapoznanie osoby korzystające z Portalu Radia Kraków oraz
słuchaczy Radia Kraków ze szczegółami stosowanych przez Radio Kraków technologii oraz z przepisami o ochronie
danych osobowych, obowiązujących od dnia 25 maja 2018 roku. Zapraszamy do zapoznania się z informacjami
zawartymi w Polityce Prywatności.