Józef Sztorc przekonywał, że trzeba zrezygnować z nadmiernego przeciążenia dzieci zajęciami pozaszkolnymi, zapewnić mieszkania dla młodych oraz dostęp do służby zdrowia.
Podkreślał też, że Tarnów od lat boryka się także z wieloma innymi kłopotami
Mamy problemy transportowe - planowana droga kolejowa Tarnów - Kielce - Warszawa, mamy też problemy gospodarcze. Przez kiepskich rządców miasto nie doczekało się specjalnej strefy ekonomicznej. Te strefy, które są to łaty na tym nieszczęsnym mieście.
Sztorc zapowiadał, że Lewica będzie walczyć o odbudowę przemysłu w Tarnowie.
Były w Tarnowie dawne Tarnowskie Okręgowe Zakłady Gazownicze - najstarsza firma gazownicza w Polsce - ale wiele zakładów i instytucji zostało przeniesione, wspólnie w sejmiku będziemy zabiegać o ich powrót.
- dodawał.
Wicewojewoda małopolski Ryszard Śmiał podkreślał podczas prezentacji kandydatów Lewicy do sejmiku z okręgu tarnowskiego, że partia ma nadzieję na powrót do tego gremium po dwóch kadencjach nieobecności. Lewica liczy na 2-3 mandaty w całej Małopolsce i współrządzenie województwem z Koalicją Obywatelską oraz Trzecią Drogą.
Oprócz Józefa Sztorca do Sejmiku Województwa Małopolskiego z okręgu tarnowskim z Lewicy startują także w kolejności, Ewa Skowrońska, Kamil Mitera, Jacek Kolak, Krzysztof Olchawa, Michał Dygoń, Jadwiga Urbanik, Małgorzata Krupa oraz Romana Bałut.