Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Lekarz spod Tarnowa stwierdził zgon żywego pacjenta

  • Tarnów
  • date_range Wtorek, 2014.04.22 12:34 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 06:53 )
Prokuratura z Dąbrowy Tarnowskiej sprawdzi, czy ratownicy z tamtejszego pogotowia mogli nieumyślnie doprowadzić do śmierci pacjenta.


Tydzień temu zespół ratowniczy tamtejszego pogotowia został wysłany do umierającego 71-letniego mieszkańca miejscowości Kupienin na Powiślu. Rodzina podjęła reanimację mężczyzny i wezwała pomoc. Na miejsce wysłany został zespół ratowniczy bez lekarza - ten, który znajdował się najbliżej miejsca zamieszkania umierającego pacjenta.


- Ratownicy po przyjeździe do domu pacjenta wezwali jednak także karetkę z lekarzem - relacjonuje prokurator Witold Swadźba z prokuratury w Dąbrowie Tarnowskiej. - Lekarz przejął akcję reanimacyjną. Po kilkudziesięciu minutach akcja została przerwana, ponieważ lekarz stwierdził, że pacjent nie żyje. Jednocześnie poinformował członków rodziny, aby zgłosili się do ZOZ-u w Dąbrowie Tarnowskiej o wydanie karty zgonu.

L ekarz z ZOZ-u przyjechał po około 2 godzinach, ale karty zgonu nie wydał, bo mężczyzna żył. Miał wyczuwalne tętno i oddychał. Ponownie więc wezwano do niego karetkę, która tym razem zabrała pacjenta na oddział intensywnej terapii w szpitalu w Dąbrowie Tarnowskiej.

Mężczyzna niestety po tygodniu zmarł. Teraz prokuratura sprawdza czy do jego śmierci mogli przyczynić się lekarze i ratownicy medyczni, którzy mieli udzielić mu pomocy, a przerwali akcję reanimacyjną.


Agnieszka Wrońska/TVN24/x-news.pl/ew
Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię