Program Społecznych Inicjatyw Mieszkaniowych miał oferować tanie mieszkania na wynajem. W praktyce okazało się, że nie do końca tak jest, ale jak przekonuje wójt Skrzyszowa Marcin Kiwior, w jego gminie i tak jest zainteresowanie takim planowanym lokum.
- Mamy wstępnie zainteresowanych osób tyle, ile mamy mieszkań. Będą jednak wymogi, które będzie trzeba spełnić. Czynsz miał być na poziomie 700-800 złotych. Z tych pieniędzy miała być już częściowa spłata. Teraz sytuacja na rynku mieszkaniowym jest trudna. Czynsze też są drogie. To spowodowało podniesienie tego progu do 1000 złotych. Nie jest to najniższa kwota, ale rynkowo jest jednak atrakcyjna - mówi.
Marcin Kiwior dodaje, że mieszkania na wynajem w ramach Społecznych Inicjatyw Mieszkaniowych w Skrzyszowie będą umeblowane i gotowe do wprowadzenia, a także w dogodnej lokalizacji. Znajdą się obok żłobka i sklepu. Jeśli wszystko poszłoby zgodnie z planem, budowa 4 szeregówek i 16 mieszkań w ramach SIM w Skrzyszowie rozpocznie się jesienią.
Mieszkania te mają mieć od niespełna 41 metrów kwadratowych do prawie 53 metrów kwadratowych.