Posadzenie drzewa miało być pierwszym z wielu elementów tegorocznych obchodów - niestety, przez epidemię koronawirusa uroczystości zostały odwołane. Czwartkowa uroczystość odbyłą się w dwuosobowum gronie, bez tłumów, gości i VIPów.
To już trzecie drzwko pamięci, która pojawiło się na tym ważnym dla historii tarnowa miejscu. Poprzednie posadzono 5 i 10 lat temu. Wtedy jeszcze byli z nami żywi świadkowie tamych wydarzeń - podreśla Ryszard Lis, prezes towarzystwa pamięci o Auschwitz-Birkenau.
- Musimy robić wszystko, także takie symboliczne gesty, by pamięć o tamtych tragicznych czasach była ciągle żywa - przekonuje Ryszard Lis. - Nie tylko w naszej pamięci ludzkiej zostaje ta historia tragiczna. Chcemy upamiętnić też dębem pamięci. Będą trzy dęby, które będą pamiętać dłużej niż my o tej historii - dodaje Lis.
- Te drzewa będą przypominać potomnym o tym straszliwym wydarzeniu, które miało tu miejsce. Bo tutaj rozpoczął się dramat związany z obozem KL Auschwitz - mówił wyjaśniał Mieczysław Czosnyka.
Poprzednie drzewa zostały posadzone na placu z okazji 70 i 75 rocznicy pierwszego transportu. Być może jeszcze w tym roku obok dębów pojawi się także specjalne tablica, która będzie informować o wyjątkowej okazji posadzenia drzew.
(Marcin Golec/jp)
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze.
Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.