Nawrocki podczas konferencji prasowej w Brzesku wskazał też, że jednoznacznie opowiada się za bezpłatnymi studiami wyższymi, bo są one gwarancją dostępu do edukacji na tym poziomie dla zdolnych osób pochodzących z niezamożnych rodzin.
„Są rzeczy, która nas łączą i w programach i odbiorze środowiska Konfederacji, ale są i zasadnicze rzeczy, które nas dzielą i kwestia płatności za studia z całą pewnością jest jedną z takich rzeczy” - mówił kandydat popierany przez PiS. Nawrocki nawiązał w ten sposób do niedawnej wypowiedzi kandydata Konfederacji Sławomira Mentzena. Mentzen podczas rozmowy z Krzysztofem Stanowskim (również kandydatem na prezydenta) w Kanale Zero stwierdził, że w jego "idealnym świecie studia są płatne".
Nawrocki był również w piątek pytany o swoje stanowisko dotyczące aborcji, szczególnie gdy ciąża jest wynikiem gwałtu. Popierany przez PiS kandydat odparł, że jest katolikiem, więc jego „generalne stanowisko jest oczywiście za życiem”. „W przypadku gwałtu polskie prawo to reguluje, decyzja należy do kobiety. Kobieta jest ofiarą gwałtu, jest to rzecz straszna dla kobiety, a mężczyzna jest sprawcę gwałtu, więc przede wszystkim państwo polskie powinno zaopiekować się kobietą, która została zgwałcona, a mężczyzna za taki akt powinien odpowiedzieć” - tłumaczył.
Podkreślił, że - według niego - decyzja o utrzymaniu lub nie ciąży pochodzącej z gwałtu powinna należeć do kobiety. Powołując się na osobistą refleksję i znajomość takich przypadków, stwierdził, że "z tego dramatu, z tego zła, często jest wiele miłości i wiele dobra, gdy kobieta podejmuje decyzje o urodzeniu takiego dziecka”.
Nawrocki pytany był też o swoje słowa sprzed kilku dni, gdy w Końskich wezwał kandydata KO Rafała Trzaskowskiego do debaty na temat bezpieczeństwa. Trzaskowski, odnosząc się do propozycji debaty - które padły w jego kierunku również ze strony Mentzen - mówił w czwartek, że "konkurenci się obudzili; to dobrze". Podkreślił, że ma jeden postulat pod ich adresem - by zgłaszali propozycje, które są zdroworozsądkowe, a nie księżycowe. "Ja proponuję debatę o tym, co trzeba zmienić, co jest absolutnie racjonalne i dziś ten zdrowy rozsądek powinien w naszej rozmowie dominować" - powiedział Trzaskowski.
Według Nawrockiego, Trzaskowskiego "nie interesuje bezpieczeństwo, skoro nie chce dyskutować ze swoim głównym rywalem o bezpieczeństwie”. „Rozmawiamy o kandydacie, który nie tylko jest oderwany od rzeczywistości, ale też nie chce rozmawiać o najbardziej istotnej kwestii państwa polskiego, czyli o bezpieczeństwie” - stwierdził popierany przez PiS kandydat.
Nawrocki zadeklarował, że - jeśli zostanie prezydentem - zadba o bezpieczeństwo Polski poprzez utrzymywanie dobrych relacji ze Stanami Zjednoczonymi oraz mocnej pozycji Polski w Sojuszu Północnoatlantyckim. „Będę walczył ze wszystkim tendencjami centralizacyjnymi Unii Europejskiej, które mają prowadzić do tego, że decyzje dotyczące Wojska Polskiego będą zapadać z Brukseli. Niech Bruksela z daleka trzyma się od naszej obronności i naszego wojska” - powiedział.
Przekonywał też, że - jako kandydat popierany przez PiS - jest „jedynym gwarantem obrony dobytku socjalnego państwa polskiego z lat 2015-2023”. Jego zdaniem, w przypadku głosowania na innych kandydatów „musimy liczyć się z tym, że 13. i 14. emerytura, 800 plus, wiek emerytalny będą podlegać jakimś regulacjom". "Głosując na mnie, głosujecie na strażnika tych zdobyczy socjalnych” - zadeklarował.
Kandydat, który swoją konferencję prasową zwołał przed budynkiem szpitala powiatowego w Brzesku, zaznaczył również, że - jako prezydent - byłby zdecydowanym przeciwnikiem prywatyzacji polskiej służby zdrowia. „Nie pozwolę na to, żeby służba zdrowi była sprywatyzowana. Powszechna, ogólnodostępna służba zdrowia w Polsce musi pozostać bezpłatna” - deklarował.
W ocenie Nawrockiego miasta powiatowe obecnie są pozbawione środków centralnych i wielu programów, realizowanych wcześniej przez rząd Zjednoczonej Prawicy. „Dlatego w pierwszej swojej inicjatywie ustawodawczej, jako prezydent Polski, zażądam od tego leniwego rządu Donalda Tuska przywrócenia wszystkich programów centralnych, które rozwijały Polskę powiatową, bo to jest nasza konieczność” - powiedział.