- Bardzo stawiamy na to, żeby młodzi tarnowianie mieli w mieście perspektywy i szansę. Żeby zostawali w naszym mieście, nie uciekali. Są dla nas trzy ważne osie. Pierwsza oś to otwartość na przedsiębiorców. Druga oś to aktywna gospodarka mieszkaniowa. Trzeci element - musimy być miastem konkurencyjnym - mówił.
Komitet TAK dla Tarnowa liczy, że oprócz fotela prezydenckiego zdobędzie w najbliższych wyborach samorządowych co najmniej dziesięć mandatów w tarnowskiej Radzie Miejskiej.