- Proces dotyczy sprawy sprzed 15 lat, a więc upłynął ogromny czas od tego zabójstwa. Proces toczy się długo, ale nie można precyzyjnie wskazać kiedy się zakończy, bo na tym etapie postępowania jest to niemożliwe. Adresy świadków uległy zmianie, świadkowie też posunęli się wiekowo, ponadto ich stan zdrowia jest różny, a część z nich mieszka za granicą. Sąd oczywiście przesłuchuje świadków w drodze pomocy prawnej - wideokonferencji, ale też trzeba pamiętać o tym, że strony żądają bezpośredniego przesłuchiwania świadków. Ten czas zależy od frekwencji świadków, wniosków stron procesowych i woli stron co do odstępstwa od zasady bezpośredniości - wyjaśnia w rozmowie z Radiem Kraków rzeczniczka Sądu Okręgowego w Rzeszowie, sędzia Brygida Gradkowska-Ferenc.

Jak dodaje rzeczniczka, na ten moment do przesłuchania zostało jeszcze 30 - 40 świadków oraz biegłych z różnych dziedzin. "Przy czym ilość świadków nie jest stabilna, ponieważ ustalana jest przez sędziego, również co do sposobu przesłuchiwania tych świadków oraz możliwości przesłuchania. Też należy wziąć pod uwagę fakt, że przesłuchanie jednego świadka to jest 1-2 dni rozprawy. Jest to długi czas, więc nie mogę absolutnie udzielić informacji, czy sprawa zostanie zakończona w ciągu najbliższych dwóch lat,. Na pewno mogę powiedzieć, że nie zostanie zakończona w tym roku - podkreśla sędzia Brygida Gradkowska-Ferenc.

„ci” - słuchowisko Radia Kraków oparte na prawdziwych wydarzeniach. POSŁUCHAJ „ci” - słuchowisko Radia Kraków oparte na prawdziwych wydarzeniach. POSŁUCHAJ

Od początku procesu dziennikarze nie mogą relacjonować procesu w sprawie zabójstwa Iwony Cygan. Wszystko po to, żeby - jak wyjaśnia sędzia Brygida Gradkowska - Ferenc - świadkowie, którzy nie byli jeszcze przesłuchiwani, nie ulegli wpływom informacji przekazywanych w mediach.

Jednak wszyscy podejrzani przebywają już na wolności, a w sprawie pojawia się coraz więcej wątpliwości. Dziennikarz portalu Onet Mateusz Baczyński podważa ustalenia i dowody Prokuratury Krajowej oraz policjantów z Archiwum X, które mają obciążać oskarżonych w sprawie o zabójstwo Iwony Cygan. Prokuratura, odpowiadając na jeden z reportaży Baczyńskiego, przekonywała, że zawiera nieprawdziwe informacje i manipulacje oraz jest świadomą i celową próbą wpłynięcia na toczący się proces.

Prokuratura Krajowa oskarżyła o zabójstwo Iwony Cygan ze szczególnym okrucieństwem Pawła K. pseudonim Młody Klapa oraz jego ojca Józefa K. Przyjaciółka nastolatki, Renata została oskarżona o składanie fałszywych zeznań. Natomiast 14 byłych i emerytowanych policjantów ze Szczucina oraz Dąbrowy Tarnowskiej o niedopełnienie obowiązków i utrudnianie śledztwa. Żadna z osób oskarżonych w tej sprawie nie przyznaje się do winy.