W trzecią niedzielę listopada spotykają się tam rodziny ofiar, ale też przedstawiciele różnych służb zarówno ratunkowych jak i tych, które zabiegają o poprawę bezpieczeństwa na drogach.
Łukasz Smółka z Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa powiedział dziennikarzom, że spada liczba ofiar wypadków drogowych. W 2016 roku zginęło 3026 osób, natgomiast jeśli porównamy rok do roku: styczeń - październik to w roku bieżącym zginęło o 244 osoby mniej. To jest ok.10% Miejmy nadzieję, że dzięki licznym kampaniom informacyjnym, ofiar będzie coraz mniej.
Przy sanktuarium w podtarnowskiej Zabawie organizowane są też warsztaty i rekolekcje dla osób, które straciły bliskich w wypadkach drogowych. Po raz drugi uczestniczyła w nich Elżbieta Przewoźnik ze Szczecina razem z mężem, którzy 4 lata temu stracili w wypadku samochodowym 22-letniego syna.
Jak mówi, po tragedii świat się im zawalił i nikt im nie umiał pomóc. O tym miejscu dowiedzieli się przez przypadek i dopiero tu dostali wsparcie od innych rodzin, które przeżyły to samo, co oni. Są tak samo poranieni, ale mają mnóstwo empatii i dobroci, którą potrafią się podzielić.
Przed rokiem na stronie Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego uruchomiono bazę placówek, które zajmują się pomocą ofiarom wypadków drogowych oraz ich rodzinom. Wykaz ten został właśnie zaaktualizowany.
Marzeniem osób, które w podtarnowskiej Zabawie zapoczątkowały krajowe obchody Światowego Dnia Pamięci Ofiar Wypadków Drogowych jest powstanie ośrodka wychodzenia z traumy. Pomysłodawcy ze stowarzyszenia "Przejście" mają już koncepcje. Teraz szukają pieniędzy na budowę takiego miejsca.
Bartek Maziarz/bp