Przetacza się dyskusja, że dużo jedzenia się marnuje. Ta jadłodzielnia jest taką okazją, że jeżeli coś mi zbywa, zostaje to mogę to zapakować, opisać i zostawić w lodówce.
Każdy produkt, który zostaje złożony do jadłodzielni przy Katedralnej, musi być przydatny do spożycia, odpowiednio zamknięty, a także posiadać wpis o dacie przygotowania dania.
Dwa razy dziennie wolontariusze parafialni sprawdzają, czy zostawione w lodówce produkty spełniają te parametry.