Internauci z Tarnowa pomagają ścigać piratów drogowych

Zdjęcia niewłaściwie zaparkowanych samochodów już od dawna pojawiają się na wielu polskich portalach czy forach internetowych. Użytkownicy tarnowskiego forum agora poszli jednak o krok dalej i współpracują z Policją. Oprócz publikacji na forum wysyłają zdjęcia wraz z wymaganym opisem na policyjną skrzynkę mailową. Jak jednak podkreśla pomysłodawca akcji, Krzysztof z portalu agora.tarnow.pl, są to przypadki sporadyczne bo nie chodzi o robienie kierowcom na złość.



"Pojawiły się takie głosy, że zaraz na ulicę wyjdzie gromada ludzi, którzy będą robić zdjęcia każdemu samochodowi. To na prawdę są sporadyczne przypadki, kiedy już widzę, że ktoś zaparkował na całym chodniku bez względu na to, że tam ludzie chodzą i muszą omijać taki samochód np. po ulicy".



Miesięcznie na skrzynkę [email protected] przychodzi kilka podobnych maili - także od osób spoza użytkowników tarnowskiej agory. Jak przyznaje naczelnik tarnowskiej drogówki Jacek Mnich są bardzo pomocne i często kończą się mandatami. Mnich odpiera także zarzuty jakie pojawiały się również na forum o tym, że to forma donosicielstwa. "Darzę bardzo wielkim szacunkiem te osoby, które potrafią zadbać o swoje własne i nasze wspólne bezpieczeństwo. To są osoby, które są partnerami dla Policji"- podkreśla Mnich.



Dla porównania dyżurny tarnowskiej straży miejskiej odbiera kilkanaście telefonów dziennie z podobnymi interwencjami dotyczącymi nieprawidłowego parkowania. W większości przypadków są to zgłoszenia anonimowe. Przez cały poprzedni rok było to trzy i pół tysiąca interwencji.



Mail musi natomiast oprócz zdjęcia czy też nagrania wideo zawierać także dane osoby zgłaszającej oraz kontakt do niej. To na wypadek gdyby przesłany materiał nie wystarczył do stwierdzenia, że parkujący danym pojazdem złamał przepisy o ruchu drogowym.



Policjanci i prawnicy nie są jednak jednoznaczni co do publikacji na forach Internetowych zdjęć tablic rejestracyjnych samochodów łamiących przepisy. Podkreślają, że w takim przypadku zawsze istnieje ryzyko pozwu sądowego o naruszenie dóbr osobistych.



(Bartek Maziarz)