Celem eventu była przede wszystkim pomoc potrzebującym. Dzieci, młodzież i dorośli spróbowali swoich sił w ringu bokserskim, by nie tylko dobrze się bawić, ale i wesprzeć podopiecznych Fundacji SMA, którzy walczą z rdzeniowym zanikiem mięśni.
-Walczą dziś amatorzy, którzy nigdy nie walczyli w ringu i tak naprawdę nie wiedzą, na co się piszą, ale chcą dać z siebie wszystko - mówił organizator wydarzenia Adam Wójcik.
Jedną z ciekawszych walk był pojedynek Jacka Brzezińskiego, znanego z propagowania sportu w Tarnowie z Karolem Garncarzem, youtuberem i twórcą internetowym, a także współorganizatorem gali. -Myślę, że nie był to szczyt tego, co na ten moment potrafię, ale jest to super doświadczenie. Z jednej strony bijesz rywala po twarzy, a z drugiej pomagasz innym. Jest to oryginalny sposób niesienia pomocy, ale każdy mógł się sprawdzić sportowo - przekonywał Karol Garncarz, który już zapowiedział, że w czerwcu sympatycy boksu mogą liczyć na powtórkę.