Starostwo zaproponowało gminie sprzedaż szkoły za 4 miliony złotych, rada gminy jednak odrzuciła tę propozycję i przedstawiła swoją. Chce kupić dawny pałac za 1,5 miliona złotych.
Burmistrz Radłowa Zbigniew Mączka uważa, że cena jest wystarczająca. Jednocześnie podkreśla, że w jego ocenie nadal nieuregulowana jest sytuacja prawna budynku, a dawni spadkobiercy mogą się jeszcze o niego ubiegać. "Część rodziny zamieszkuje w Krakowie. Nigdy nie ubiegali się o ten majątek. Ale nie wyobrażają sobie, żeby ten budynek został przeznaczony na inne cele, niż oświatowe, np. żeby ktoś mógł zarabiać na tej inwestycji" - tłumaczy burmistrz w rozmowie z Radiem Kraków.
Pałac Dolańskich w Radłowie przejęty został przez Skarb Państwa na mocy tak zwanej reformy rolnej.
(Agnieszka Wrońska/ew)