Wójt Gminy Tarnów zaproponował przesunięcie planowanej wschodniej obwodnicy w stronę miasta, żeby droga ominęła planowane do wyburzenia w Woli Rzędzińskiej domy. Zdaniem Generalnej Dyrekcji to nie rozwiązuje problemu.
- Te propozycje były mało konkretne. Drobne zmiany są możliwe. Będzie jeszcze drugi raport. Decyzje muszą być jednak skonkretyzowane i skonsultowane ze wszystkimi. Do tej pory było tak, że jedna decyzja pociągała za sobą kolejne protesty - wyjaśnia dyrektor krakowskiego oddziału GDDKiA, Tomasz Pałasiński.
(Bartłomiej Maziarz/ko)