Był to papież miłosierdzia, które się realizowało; ludzie kochali Franciszka
- mówili tarnowianie.
W tarnowskiej katedrze otwarta została księga kondolencyjna, do której wierni mogli wpisywać słowa pamięci i modlitwy.
Taki był skromny, temperował kościół w tym bogactwie. Sprzedawał swoje auta, przekazywał dary ubogim, zakładał jadłodajnie. Zasłynął tym, że dał rozwodnikom możliwość uczestnictwa w sakramentach, przyszło mu żyć w ciężkich czasach. Był człowiekiem, który pamiętał o ludziach
- wspominali Franciszka mieszkańcy Tarnowa.
"Ku temu zmierzało życie papieża Franciszka"
W kościołach diecezji tarnowskiej odprawiano nabożeństwa w intencji zmarłego papieża. Biskup tarnowski Andrzej Jeż przewodniczył uroczystej Mszy Świętej w intencji papieża Franciszka w bazylice katedralnej w Tarnowie. W homilii podkreślił duchowe przesłanie papieża:
Przejście papieża Franciszka do wieczności jest spełnieniem tego, co przekazał dzień wcześniej w swoim orędziu – że Bóg nas stworzył do życia i chce, aby ludzkość zmartwychwstała. Ku temu zmierzało życie papieża Franciszka i ku temu zmierza nasze życie.
Po pogrzebie papieża Franciszka rozpocznie się czas sede vacante – okres, w którym Kościół nie ma papieża. Kolegium Kardynałów przygotuje konklawe, podczas którego zostanie wybrany nowy papież.
Wierni diecezji tarnowskiej przyznają, że przed następcą Franciszka trudne zadanie:
Ludzie oddalają się od Kościoła, nowemu papieżowi będzie ciężko. Franciszek niektóre sprawy uporządkował, ale wiele zostało jeszcze do zrobienia. To był pontyfikat dużych zmian. Następnego papieża oceni historia.